Tamara Gonzalez Perea (32 l.) w ciągu minionych dziesięcu lat wprowadziła wiele spektakularnych zmian w swoim życiu.
Najpierw, w 2011 roku założyła bloga „Macademian Girl” i to dzięki niemu Tamara Gonzalez Perea została wielką popularność. Wystąpiła w kilku programach, a w 2018 roku została jedną z prowadzących „Pytanie na Śniadanie”.
Jej przygoda z telewizją zakończyła się w 2020 roku i wtedy Tamara podjęła kolejny, radykalny krok. Zamknęła „Macademian Girl” i obecnie prowadzi bloga o rozwoju osobistym na domenie tamaragonzalezperea.com.
Ale to nie wszystko, bo blogerka poszła w stronę medytacji i alternatywnych metod rozwoju własnej świadomości. Gonzalez Perea organizuje i prowadzi szkolenia, które do tanich nie należą. Na przykład najbliższe to „Woman of power”, gdzie za 2,5 dniowy „camp” trzeba zapłacić aż 2300 zł. Z kolei 5-dniowe warsztaty „Moc Afrodyty” kosztują 4300 zł.
Dziś jednak Tamara opublikowała szokujące zdjęcie. Leży na dywaniku i owinięta w ciepłą tkaniną i wygląda jakby spała. Ale co ona ma między nogami?!
Zdjęcie pochodzi z kursu „terapeutyzacji wibracjami mis tybetańskich” i jak czytamy na stronie wydarzenia:
Misy to nie tylko dźwięk – zaawansowani adepci mogą przykładowo poświęcić tylko 1/3 swojego czasu na pracę z dźwiękiem – inne techniki z wykorzystaniem mis to m.in.: masaż, aromaterapia, praca z kryształami, ćwiczenia psychofizyczne (wg oryginalnego przekazu himalajskiego).
I właśnie podczas tego kursu Tamara przysnęła z misą między nogami!
Uwielbiam te momenty podczas gry na misach, koncertów gongów czy medytacji, kiedy udaje się w taką podróż po senne wizje, nawet wtedy kiedy wcale nie śpię. Głębokie odprężenie, odpowiednie dźwięki potrafią zadziałać jak najlepsza medytacja. Wszystkie odpowiedzi już są w Tobie, by je usłyszeć wystarczy że odpowiednio się dostroisz 😘
– napisała Gonzalez Perea.
>>>Przerażający wygląd Margaret! Zobacz, co się stało!