Ciężko chory Tomasz Jakubiak wyjechał na leczenie do Izraela.
Po kilku dniach pobytu nagrał video, w którym mówi, jak się teraz czuje.
Tomasz Jakubiak nie może jeść i obecnie jest żywiony dojelitowo. Jak przyznał, schudł już 35 kilogramów. Na przełomie listopada i grudnia 2024 r. stan kucharza był bardzo ciężki. Pojawiły się kolejne przerzuty, a 40-latek był w takim stanie, że żegnała się z nim już rodzina [więcej na ten temat tutaj]
Na szczęście jednak ten kryzys minął i Jakubiak mógł wyjechać na leczenie do Izraela. Jak mówi, nie jest lekko:
Jestem w Izraelu już szósty dzień i powiem Wam, że nie jest lekko. I nie dlatego, że leczenie, bo leczenie przebiega, jak na razie, chyba dobrze, bo chodzę, stoję na nogach, fakt faktem, że noce są ciężkie, ale to nie jest najgorsze.
– przyznał.
I dalej wyjaśnił, że chodzi o jedzenie:
Najgorsze jest to, że ja cały czas nie mogę jeść. A kuchnia bliskowschodnia, kuchnia arabska, kuchnia libańska, kuchnia izraelska to są kuchnie, które aj kocham pod wszystko, uważam, że o to jest jedna z najbogatszych kuchni na świecie.
I po prostu przechodząc tutaj obok tych zapachów, które są wszędzie, to jest tak, jakbym sobie podcinał żyły. No normalnie chodzę z Anastazją do restauracji, bo oni normalnie jedzą, a ja siedzę przy stoliku i tylko wącham, patrzę i podziwiam. I nie jest to lekkie…
– przyznał.
Skoro jednak juror Masterchefa może chodzić i myśli o jedzeniu, to chyba znak, że czuje się lepiej.
Wyświetl ten post na Instagramie
