Z jednego z mieszkań w Głuszycy k. Wałbrzycha dobiegało nawoływanie.
Jedna z mieszkających tam kobiet usłyszała wołanie i była bardzo zaniepokojona. Na miejsce wezwała Policję.
Funkcjonariusze ustalili, że w lokalu skąd dobiegał głos, mieszka 92-letnia kobieta. Szybko udało się skontaktować z jej rodziną i uzyskać klucze do mieszkania.
W środku policjanci zastali smutny widok:
Okazało się, że 92-latka spadła z łóżka i nie mogła się podnieść. Uskarżała się na silny ból w okolicy biodra.
Najpierw sierż. szt. Agnieszka Kozak oraz post. Jakub Martynów udzielili kobiecie pierwszej pomocy przedmedycznej, a później zaopiekowali się seniorką do czasu przybycia zespołu ratownictwa medycznego. Decyzją lekarza głuszyczanka została przewieziona do szpitala, gdzie zapewniona została jej profesjonalna pomoc specjalistów.
Na szczęście, dzięki czujności sąsiadki, 92-latka została uratowana. Gdyby nikt nie wezwał policji, z pewnością zmarłaby w osamotnieniu.
Z tego też względu policja apeluje, aby nie być obojętnym na tego typu zdarzenia:
Prosimy o informowanie Policji o każdej zauważonej osobie, np. leżącej lub siedzącej na ziemi, ławce, przystanku, czy w każdym innym miejscu, która może być schorowana lub niezdolna do samodzielnej egzystencji, a w danym momencie jest sama.
– czytamy w komunikacie policji.
>>>Justyna Steczkowska pokazała syna. TEN szczegół zniesmaczył internautów! [FOTO]