GWIAZDY

Joanna Moro tłumaczy się z nagiej sesji z córką. Nie, wie o co tyle szumu!

Kilka dni temu Joanna Moro zamieściła krótki filmik z sesji zdjęciowej z córeczką Ewą (urodzoną w styczniu 2020).

O ile sesje zdjęciowe z maluchami są bardzo popularne, o tyle sesja rozbierana wzbudziła spore kontrowersje (zobacz TUTAJ). Wiele osób uznało, że takie zdjęcia to naruszenie prywatności i godności dziecka.

 

Niewzruszona aktorka dziś pokazała efekt tej sesji w postaci jednego ze zdjęć. Widać na nim nagą kilkumiesięczną Ewę oraz Joannę, która też jest prawie nago – na plecach ma jedynie narzutkę.

 

Aktorka, którą oglądać mogliśmy w serialach „Anna German. Tajemnica białego anioła”, „Barwy Szczęścia” czy „Blondynka”, nie rozumie o co tyle szumu?

 

Zdjęcie , na którego temat było tyle szumu , ze po co zdjęcia na golasa z dzieckiem , dla kasy , po co się sprzedawać , trzeba zachować dla siebie , to takie intymne … ale czyż to nie jest piękne ?
Co ja tu widzę ? Widzę piekna , spełniona , szczęśliwa kobietę i spokojne , bezpiecznie się czujące dziecko …

 

Joanna Moro z nagą Ewą – https://www.instagram.com/joannamoro.official/

 

Dalej Joanna tłumaczy, że to jej droga, jej sposób na budowanie relacji z dzieckiem:

 

Miałam sesje w każdym semestrze w ciąży i samo dotykanie brzuszka z czułością zbudowało super więź i miłość do mojej córeczki. Każdy ma swoją drogę i wybiera co mu odpowiada . Nie narzucam , podpowiadam , a może i Wam to się spodoba ;)))

 

Tłumaczenie Joanny nie wszystkich przekonało. Trudno też powiedzieć, czy za kilkanaście lat samej Ewie będą się podobały te zdjęcia…

 

 

View this post on Instagram

💫💫💫 ————— Zdjęcie , na którego temat było tyle szumu , ze po co zdjęcia na golasa z dzieckiem , dla kasy , po co się sprzedawać , trzeba zachować dla siebie , to takie intymne … ale czyż to nie jest piękne ? Co ja tu widzę ? Widzę piekna , spełniona , szczęśliwa kobietę i spokojne , bezpiecznie się czujące dziecko … A Wy ? Akurat tu nie ma żadnej reklamy , robię to bo lubię sesje , daja mi dużo radości, a przy okazji mam piekna pamiątkę . Sama podglądam inspiracje w necie do działania i tez po to to daje , zeby Was zainspirować . Dziś udzieliłam wywiadu i właśnie odniosłam się do tematu relacji z maluszkiem, jak to jest ważne i przydatne budowanie jej jak najwcześniej . Między innymi sesje mi w tym pomogły. Miałam sesje w każdym semestrze w ciąży i samo dotykanie brzuszka z czułością zbudowało super więź i miłość do mojej córeczki. Każdy ma swoją drogę i wybiera co mu odpowiada . Nie narzucam , podpowiadam , a może i Wam to się spodoba ;))) Pomysł na to piękne zdjęcie i wykonanie @eliana_photography_pl Dziekuje bardzo @makeantonina pięknie umalowała i uczesała , przy tym cały czas miałam Ewę na rękach , była mega zafascynowana Tosia i jej poczynaniami ( nie byłaby to dziewczynka )

A post shared by JOANNA MORO (@joannamoro.official) on