Aleksandra Domańska publicznie przeprosiła Marcina Hakiela. Co takiego mu zrobiła?
Przypomnijmy, że w marcu 2022 roku Kasia Cichopek i Marcin Hakiel poinformowali o swoim rozstaniu. Wspólnie wydali oświadczenie, w którym zapewniali między innymi, że:
Jest to jedyne nasze oświadczenie w tej kwestii i nie będziemy tego komentować.
Tancerz jednak nie dotrzymał słowa i udzielił wywiadu dla programu „Miasto Kobiet”. Tam zasugerował, że był zdradzany przez żonę.
Co wspólnego ze sprawą ma Aleksandra Domańska?
Otóż wiosną 2022 r. aktorka całą sytuację skomentowała następująco:
Co za żenujący materiał. Gość zdradza prywatne sprawy kobiety, która jest matką jego dzieci. Wtf?
Grow up dude [dorośnij koleś – przyp. red.]. Nic nie jest dane na stałe. Życie płynie.
Jednak w rok później Domańska zdecydowała się przeprosić tancerza.
Zrobiła to w wywiadzie dla Żurnalisty. Tam przyznała, że jej komentarz był spowodowany osobistą sytuacją:
Wracałam z wakacji z moim synem, który miał 5 miesięcy, mieliśmy trzy przesiadki, byłam również z jego tatą, który jest taką osobą introwertyczną i lotniska są dla niego totalnie too much i miałam wrażenie, że wszystko jest na mojej głowie i w którymś momencie powiedziałam: „Dobra, idę do łazienki, idę umyć ręce”. Musiałam trochę ochłonąć, odpalam Instagram i patrzę – Hakiel, który właśnie udziela wywiadu na temat Kasi Cichopek i sobie myślę: „Kolejny, po prostu jazda, odpalam, piszę tam, wystukuję i wrzucam”.
Serio stara? Tak analizujesz swoje emocje? Wrzucasz jakiś komentarz na temat typa, którego nie znasz, nie wiesz nawet co tam się wydarzyło. Masakra. Bardzo tego żałuję
– przyznała.
I przeprosiła tancerza:
Panie Hakielu, przepraszam
Jak widać nikt nie jest wolny od pochopnych ocen. Z drugiej strony to bardzo ludzkie, że wydajemy opinie na wiele spraw, mając jedynie szczątkowe informacje na dany temat.
Zobacz też:
Michał Szpak na festiwalu w Sopocie. „Sodoma i gomoria …świat się kończy”
*cyt. za se.pl