W najnowszym odcinku Top Model uczestnicy pozowali z alpakami (ssaki z rodziny wielbłądowatych).
Nie dało się ukryć, że zwierzęta, jakie pojawiły się na planie Top Model były zdenerwowane. Trudno było zrobić zdjęcia, bo zwierzęta skakały i wyrywały się.
Jak powiedział jeden z modeli, Paweł Stadniczenko:
Alpaki były bardzo agresywne.
Już po emisji programu, pojawiło się wiele krytycznych komentarzy zamieszczonych przez obrońców zwierząt.
Biedne zwierzę. Widać że zestresowane. Przecież zdjęcie mogło być bez tej wystraszonej alpaki
Masakra 👎👎 i osoby z „jury” walczą o prawa zwierząt?
Zdjęcia ze zwierzętami z fleszem na serio? :/ Tak walczycie o dobru zwierząt ?
– pisali zbulwersowani widzowie.
W odpowiedzi na te głosy na profilu Top Model TVN pojawiło się oświadczenie o następującej treści:
W związku z wczorajszym odcinkiem chcemy zapewnić, że na naszym planie zdjęciowym żadnemu zwierzęciu nie stała się krzywda. Nad alpakami, które pojawiły się na sesji zdjęciowej czuwali ich opiekunowie. Dla komfortu zwierząt czas nagrań został ograniczony do niezbędnego minimum.
Jednak i ten wpis nie przekonał obrońców zwierząt. W końcu każdy, kto oglądał program, widział, że dla alpak udział w sesji był bardzo stresujący.
>>>Monika Miller pochwaliła się kolejnym talentem. Wiedzieliście, że potrafi TO robić?