Na początku lipca 2021 r. Joanna Koroniewska miała jechać do Łodzi by odebrać nagrodę dla influencera roku.
Niestety przeszkodziła jej w tym choroba córki, 3,5-letniej Helenki. Dziewczynka trafiła do szpitala [zobacz tutaj]. Wówczas Joanna Koroniewska pisała:
Było poważnie. Jako matka stanęłam przed ważnym wyborem. Musiałam zostać.
Aktorka nie zdradziła, co wówczas dolegało Helence, teraz jednak Koroniewska znów jest z córką w szpitalu. Chodzi o Światowe Centrum Mowy i Słuchu Kajetany.
Kolejny pobyt w szpitalu, Joanna Koroniewska powiązała z hejterskim komentarzem, jaki zamieściła jedna z internautek. „Taktowna” pani Barbara zarzuciła aktorce, że ma zmarszczki i że jest zaniedbana.
„Zaniedbana” „pozmarszczkowana” szpitalna mama.
Wiecie dlaczego mnie już nie bolą TAKIE słowa? Bo odkąd MAM dzieci, wiem co w moim życiu jest najważniejsze. 💙😢🙏💙
U mnie na szczęście TYLKO badania, ale i tak proszę trzymajcie za nas kciuki. ✊✊👩👧
– brzmiała odpowiedź Koroniewskiej.
Wiadomo zatem, że Helenka jest na badaniach, a towarzysząca jej mama zupełnie nie przejmuje się zmarszczkami, bo jak powiedziała na instastory – są one normalne i naturalne.