Dagmara Kaźmierska to osoba, która ma burzliwą przeszłość. Obecnie gwiazda „Królowych Życia” stara się unikać tematu swojej przeszłości i żyć w zgodzie z prawem.
Jednak nie zawsze tak było, a celebrytka wszystko opisała w swojej książce. Z tej lektury możemy się też dowiedzieć, że już dawno temu, Dagmara Kaźmierska uważała się za Królową Życia. W czasach PRL-u żyła w dużo lepszym standardzie, miała też lepsze ubrania niż jej rówieśnicy.
Z tamtego też czasu pochodzi zdjęcie, jakie właśnie pokazała na instagramie.
Na fotografii widzimy młodą, lecz dojrzale wyglądającą Dagmarę. Ubrana jest w skórzaną kurteczkę, ma króciutkie, dżinsowe szorty i cienkie kowbojki. W oczy rzuca się też biżuteria i zegarek.
Chwila po 18 -tych urodzinach 🤪Skóra , fura i komóra 🤣🤣🤣Komóry nie było , ale kowbojki i SWATCH 🤣🤣🤣 @swatch 💖a i owszem 😈 Boże , jak ja się na ten piękny , kolorowy zegarek cieszyłam 💝💝💝🤩🤩🤩🤩🤩Człowiek kiedyś z takich drobnych rzeczy miał niesamowitą radochę 🤩Teraz dzieciakom trudno dogodzić 🤷♀️Zegarek mam gdzieś do dziś 💖Znajdę to Wam pokażę 💝Pięęknyyyyy był 💖💖💖I to nie reklama , żeby nie było 🤪 Całuję mocno Kochani 💝I cieszcie się nawet bzdurkami 😘😘😘
– opisała to zdjęcie Kaźmierska.
A w jej słowach jest sporo prawdy, bo w czasach PRL-u cieszyła każda „zdobycz”, każda oryginalna, ciekawa rzecz czy ubranie. Tymczasem konsumpcyjny styl życia odebrał wielu osobom radość z posiadania różnych rzeczy.
