W Biedronce pojawiły się donaty od Julii Żugaj, firmowane przez 24-letnią piosenkarkę i influencerkę.
Za jednego zapłacimy tylko 3,29 zł. Jednak to, co szokuje najbardziej, to skład produktu.

Gwiazdy i celebryci zapraszani są przez różne marki do współpracy przy tworzeniu konkretnych produktów. Co ciekawe jednak, młode gwiazdy najczęściej stają się twarzami niezdrowego jedzenia – reklamują „płatki” śniadaniowe, fast foody, czy słodycze.
Nie inaczej jest z produktem „Donut Julia Żugaj” 72 g. 3 26 /szt. (45,69 zł/kg.).
Bo o ile domowe pączki czy donaty przygotujemy dosłownie z kilku składników, o tyle w donacie od celebrytki, jest ich aż 70!
❗️Matko i córko, czego tu nie ma! Około 70 składników w jednym małym pączku. Dwa gryzy, a w żołądku zaczyna grać orkiestra (i to fałszywie) różnych tłuszczów, emulgatorów, zagęstników i aromatów. Ten pączek to produkt wysokoprzetworzony. Wprawdzie wygląda i pewnie nawet smakuje, ale w sumie truje. Zwłaszcza rzesze małych dziewczynek i chłopców którzy tyją najszybciej w Europie.
– ostrzega Katarzyna Bosacka.
Dalej zwróciła się do samej Julii:
❗️Julia Żugaj tworzysz treści dla dzieci, zarabiasz na tym duże pieniądze, czas dorosnąć i wziąć odpowiedzialność za swoje polecenia i kampanie reklamowe.
Twarz ma się tylko jedną.
– skwitowała.
Wyświetl ten post na Instagramie