WYDARZENIA ZDROWIE&URODA

Dramat w Lublinie! 11-latka złamała kręgosłup na bawialni!

Do tragicznego wypadku doszło na jednej z sali zabaw w Lublinie.

Miejsce kojarzone z bezpieczną zabawą, stało się tłem tragedii. Oto szczegóły tego przerażającego zdarzenia!

 

zdjęcie ilustracyjne pixabay

 

11-letnia dziewczynka złamała kręgosłup

Bawialnie i sale zabaw to alternatywa dla placów zabaw na powietrzu. Na tych zamkniętych obiektach podłoże jest miękkie, a różne sprzęty czy atrakcje – przynajmniej w założeniu – posiadają odpowiednie zabezpieczenia.

Niestety na jednej z sal zabaw w Lublinie doszło do wypadku z udziałem 11-letniej dziewczynki, Anastazji.

 

Córka ma złamany kręgosłup lędźwiowy, złamany kręgosłup piersiowy. Jest złamanych na pewno osiem kręgów, nie wiem jak reszta. Jest duży obrzęk płuc, jest problem z miąższem płucnym.

– relacjonuje mama 11-latki, Karolina Warda, w rozmowie z „Wydarzeniami” Polsatu*

 

Skoczyła z dwóch metrów na poduszkę

Jak doszło do wypadku? Otóż dziewczynka weszła na kondygnację, z której można było zeskoczyć na dmuchańca. Dziecko skoczyło, jednak poduszka nie była nadmuchana!

 

Otwierając rano bawialnię, pracownicy prawdopodobnie nie włączyli dmuchawy, która napełnia poduszkę powietrzem. Wpuszczając gości – nie sprawdzili też, czy wszystko jest odpowiednio przygotowane i działa prawidłowo.

 

Najprawdopodobniej pracownicy odpowiedzialni tego dnia za salę zapalili światła, wpuścili gości, natomiast nie sprawdzili wcześniej wszystkich miejsc i tych dmuchanych powietrzem poduszek, czy rzeczywiście są sprawne i bezpieczne.

– powiedział rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie, podinsp. Andrzej Fijołek.

 

>>>Złamał kręgosłup w „Ninja Warrior”. Na planie nie było karetki?!

 

Co dalej z dziewczynką?

Po upadku 11-lenia Anastazja była nieprzytomna. Później odzyskała przytomność, a w szpitalu leży pod tlenem bo jest astmatykiem i ma problemy z oddychaniem.

Obecnie trwa diagnostyka dziecka, po której lekarze podejmą dalsze decyzje co do leczenia i ewentualnej operacji.

 

Tymczasem policja zbiera dowody i przesłuchuje świadków, a za narażenie kogoś na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, grozi do 3 lat więzienia.

 

źródło: https://www.polsatnews.pl/

tocelebryci.pl
Polityka prywatności / cookies

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celach optymalizacji treści dostępnych w naszych serwisach oraz dla statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej w Polityce Prywatności