Do nietypowego wypadku doszło w Toczyskach (woj. lubelskie). W wyniku zdarzenia samochód stanął dęba.
W czwartek rano (18.11.2021) kierujący volkswagenem passatem stracił panowanie nad pojazdem. Kierowca nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków i na zakręcie wpadł w poślizg.
Samochód sforsował metalowe ogrodzenie jednej z posesji, uderzył w drzewo, potem w słup trakcji energetycznej. Samochód „stanął dęba” i zatrzymał się w pozycji pionowej na słupie.
Po „ścięciu” ogrodzenia pojazd uderzył w rosnące na terenie posesji drzewo, a następnie w słup trakcji elektrycznej, poważnie go uszkadzając. W wyniku działających na volkswagena sił, auto „stanęło” pionowo zatrzymując się na słupie.
– informuje policja.
Volkswagenem kierował 18-latek, który prawo jazdy miał dopiero od sierpnia tego roku. Nastolatek miał dużo szczęścia. Co prawda przewieziono go do szpitala, jednak tam stwierdzono, że nie doznał poważniejszych obrażeń.
Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję, a kierowca został ukarany mandatem.
>>>Adam Zdrójkowski wręczył dzieciom „prezenty”. Potem zrobił coś zaskakującego! [VIDEO]
