GWIAZDY

Dramat w rodzinie Adama Zdrójkowskiego! „Nienawidzę Was ludzie i jeśli…”

O Adamie Zdrójkowskim jest w ostatnim czasie bardzo głośno. Przyczyniły się do tego jego sprawy osobiste i rozstanie z Wiktorią Gąsiewską, a jednocześnie sukces jeśli chodzi o udział w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”.

Jak jednak widać, to nie koniec znaczących wydarzeń w życiu aktora. Dziś Adam Zdrójkowski opowiedział o tragedii, jaka dotknęła jego rodzinę. W trakcie relacji nie ukrywał swoich emocji – był gniew i łzy.

 

Jesteście śmieciami, jesteście k**wa śmieciami. Dla pieniędzy potraficie zabić człowieka. Nienawidzę Was ludzie i jeśli kiedykolwiek będę miał okazję, żeby taką osobą spotkać i wiedzieć, że coś takiego robi to chyba ku*wa nie będę w stanie się powstrzymać…

– Zdrójkowski nie przebierał w słowach.

 

https://www.instagram.com/adam_zdrojkowski/?hl=pl

 

Tym razem jednak nie chodzi bezpośrednio o niego, a o ciocię i dziadków aktora. Otóż zostali oni oszukani metodą „na policjanta”. Do oszustwa doszło w perfidny sposób.  Dziadkom Adama Zdrójkowskiego opowiedziano zmyśloną, ale przerażającą historię:

 

Okazało się, że dziś rano moja ciocia „potrąciła” na pasach ciężarną kobietę. Dziecko nie żyje, ona pójdzie siedzieć do więzienia na 10, 12, 15 lat i, co lepsze, dzwoniła ona, moja ciocia, w histerii, wręcz spazmach… Oczywiście to nie była moja ciocia, to była jakaś podstawiona kobieta, która później dała jakiegoś podstawionego „policjanta”.

 

>>>Seniorka z Kielc nabrała oszustów. Zamiast pieniędzy, do reklamówki włożyła…

 

Fikcyjni „policjanci” zażądali 75 tys. złotych by wycofano roszczenia względem cioci Adama. Jednak nawet nie o pieniądze tu chodzi, a o to, że dziadek Adama Zdrójkowskiego nieomal dostał zawału.

 

Na szczęście rodzina aktorka nie zapłaciła oszustom „okupu”, jednak Zdrójkowski nie krył swojej wściekłości. I nie ma się co dziwić. Oszukiwanie, szczególnie starszych ludzi, w opisany sposób świadczy o wielkiej perfidii i całkowitej bezduszności.

 

>>>Julia Wróblewska ujawniła na co choruje. Na pół roku zamknie się w ośrodku!