Matylda Damięcka (35 l.) to aktorka filmowa i teatralna. Jej rodzice – Maciej i Joanna a także brat – Mateusz są aktorami.
Matylda znana jest ze swoich zdecydowanych poglądów. W czasie gdy trwał Strajk Kobiet opublikowała bardzo wulgarną piosenkę (zobacz tutaj).
Teraz jednak Matylda Damięcka przekazała dramatyczną informację dotyczącą jej rodziny. Zrobiła to na swój własny sposób, bo w postaci grafiki. Aktorka w social mediach właściwie nie publikuje swoich zdjęć. Zamieszcza za to rysunki będące komentarzami do bieżących wydarzeń, czy przemyśleń Damięckiej.
Dziś na jej profilu pojawił się rysunek będący ilustracją wymiany smsów:
Zadzwonię wieczorem.
Przepraszam. Przedłużyło mi się. Zaraz zadzwonię.
Dziadku?
W ten sposób Matylda Damięcka poinformowała o śmierci dziadka – Edwarda Stankiewicza. Napisała też biały wiersz dla niego:
” dziadek ”
nasz edzio, edulek
jego serduszko się zatrzymało
a my wraz z nimedward stankiewicz
inżynier konstruktor, dyplomata.
napisał książkę o krajach,
których już nie ma
w kształcie w jakim je poznał –
o afganistanie, libii i iraku.
nie zdążył jej wydać.
będzie nam cię brakować
a książkę przysięgam
wydamyjoanna, parvina
mateusz, matylda, anitex
paulina, maciek, wojtek
Edward Stankiewicz zmarł z powodu koronawirusa. Pod swoim wierszem Matylda zamieściła także szereg hasztagów kierowanych do koronasceptyków:
#jegoserceprzegrałowalkęztąniestniejącąchorobą
#wszyscyaktywniewalczącysceptycyradzęłaskawieopuściemojeinstagramowewłości #starałamsięwastolerowaćinieatakowaćtematykącovidową
#alechybamisięchwilowoodechciałoottakaniekonsekwentnawtejcałejtolerancjijestem
>>>Zmarł znany, polski bloger. Opisał swoje ostatnie chwile!