Jacek Kurski zabrał głos w sprawie Barbary Kurdej-Szatan. Czeka go pozew o dyskryminację?
Kilka dni temu Barbara Kurdej-Szatan opublikowała pełen oburzenia wpis, w którym w wulgarnych słowach krytykowała zachowanie strażników na granicy.
Po tej publikacji na aktorkę wylała się fala krytyki. Wszyscy bowiem rozumieją kwestie humanitarne, jednak słowa Basi Kurdej-Szatan wymierzone były w funkcjonariuszy. Gwiazda „M jak Miłość” opublikowała przeprosiny, a następnie jeszcze drugi wpis, gdzie ponownie przeprasza i wyjaśnia. Mleko jednak się rozlało i TVP podjęło decyzję dotyczącą współpracy z aktorką.

Wczoraj wieczorem Jacek Kurski na twitterze opublikował dwa wpisy w tym temacie. Prezes TVP poinformował o zakończeniu współpracy z Barbarą Kurdej-Szatan. Choć nie napisał tego wprost, można się domyślać, że chodzi o jej udział w „M jak miłość”. Jacek Kurski napisał, że:
1/2 Obrona polskiej granicy pokazuje jak cenna jest praca polskich sluzb i wojska. W Telewizji Polskiej nie może być miejsca dla osób, które szkalując i wyzywając obrońców naszych granic, same postawiły się poza wspólnotą aksjologiczną Polaków.
1/2 Obrona polskiej granicy pokazuje jak cenna jest praca polskich sluzb i wojska. W Telewizji Polskiej nie może być miejsca dla osób, które szkalując i wyzywając obrońców naszych granic, same postawiły się poza wspólnotą aksjologiczną Polaków.
— Jacek Kurski PL (@KurskiPL) November 9, 2021
W drugim wpisie czytamy:
2/2 B. Kurdej-Szatan nie bedzie już więcej premierowo występować w TVP. Ze względu na wcześniej nagrany cykl, ostatni odcinek serialu z jej udziałem wyemitowany zostanie 6.12 br.
2/2 B. Kurdej-Szatan nie bedzie już więcej premierowo występować w TVP. Ze względu na wcześniej nagrany cykl, ostatni odcinek serialu z jej udziałem wyemitowany zostanie 6.12 br.
— Jacek Kurski PL (@KurskiPL) November 9, 2021
W całej sprawie zaskakuje tak wyraźne odniesienie się do kwestii politycznych poglądów aktorki. Przypomnijmy, że w Kodeksie Pracy znajduje się zakaz dyskryminacji:
Jakakolwiek dyskryminacja w zatrudnieniu, bezpośrednia lub pośrednia, w szczególności ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony, zatrudnienie w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy – jest niedopuszczalna.
Można się więc spodziewać, że Basia Kurdej-Szatan wytoczy TVP proces i będzie miała spore szanse na wygraną.
>>>Antek Królikowski zabrał żonę na randkę. Coś jednak poszło nie tak! [FOTO]

