Jarosław Skiba to triatrlonista, trener triatlonu, pływania i trener personalny. Współpracowało z nim wiele gwiazd.
Niespełna dwa tygodnie temu pojechał do Hiszpanii. To tam zginął tragicznie.
W śmierć trenera nie mogła uwierzyć Joanna Jabłczyńska, która od wielu lat uprawia kolarstwo i jest także triatlonistką:
Rozmawiałam z Nim kilka dni temu i choć bardzo chciał ze mną dłużej porozmawiać, powiedziałam: „następnym razem, bo teraz nie mam czasu”. Nie odkładajcie tych najważniejszych rzeczy na później. Zadzwońcie, powiedzcie, napiszcie teraz. Do zobaczenia Jarku 💔
Jarosława Skibę pożegnała także Dorota Gardias. Prezenterka nie miała słów dla swojego smutku:
Chodzące dobro…
Jarku… 💔 … Ty wiesz…
Do zobaczenia gdzieś tam…
Nie mam słów.
Bartek Jędrzejak z „Dzień Dobry TVN” napisał, że triatlonista był dla niego jak brat:
Jesteś jak brat. Świetny przyjaciel. Nawet nie mam siły płakać. Jestem pusty. Zabrałeś ze sobą część mnie. Nie będę wrzucał zdjęć w czerni i bieli bo na to nie zasługujesz. Byłeś zbyt dobry i kolorowy. Nigdy nie narzekałeś. W tym układzie to Ja byłem malkontentem i zgorzkniałym staruszkiem.
Informację o śmierci Jarka Skiby potwierdził jego przyjaciel. Poinformował też, że trener zginął w wypadku samochodowym
Nie potrafię się pozbierać ale w porozumieniu z rodziną ucinając spekulacje i krążące od rana plotki potwierdzamy, że Jarek Skiba, nasz przyjaciel i trener zginął wczoraj w Hiszpanii w tragicznym wypadku na rowerze po potrąceniu przez pijanego kierowcę…
Według najnowszych informacji, sprawca wypadku został już ujęty. Jarosław Skiba zmarł w wieku 41 lat.
https://www.facebook.com/ironwayIM/posts/495855372112577