W październiku 2022 r. Jerzy S. prowadził samochód pod wpływem alkoholu i potrącił motocyklistę. Jak ustalono aktor miał o,7 promila alkoholu.
Jerzy S. przyznał, że wcześniej pił wino, a niedługo później na profilu Macieja Stuhra pojawiły się przeprosiny, gdzie czytamy:
Bardzo żałuję i przepraszam, że wczoraj podjąłem tę najgorszą w moim życiu decyzję o prowadzeniu samochodu. Deklaruję pełną współpracę z organami powołanymi do wyjaśnienia wczorajszego incydentu. Jednocześnie chciałem zapewnić, że wbrew doniesieniom medialnym, nie zbiegłem z miejsca zdarzenia, lecz zatrzymałem się na życzenie jego uczestnika i razem oczekiwaliśmy na przyjazd policji.
Właśnie odbył się proces w sprawie aktora. Jaki zapadł wyrok?
Sąd orzekł, że Jerzy S. jest winny zarzucanego mu czynu, jednak kara nie jest wysoka. Aktor dostał karę grzywny w wysokości 12 000 zł., 6 tys. zł na fundusz postpenitencjarny i 4288 zł za poczet kosztów sądowych. Dodatkowo orzeczono 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów.
Na ten moment nie wiadomo, czy aktor odwoła się od wyroku. Nie ma też decyzji prokuratury w sprawie ewentualnej apelacji.
>>>Dziadek łapał bańki mydlane. Spowodował groźny wypadek!
źródło: plejada
