Rok temu Joanna Opozda została mamą. To wtedy narodził się Vincent Królikowski, choć zarówno sama ciąża jak i poród były trudne dla aktorki.
Przez większą część ciąży musiała leżeć i kilka razy była w szpitalu. Natomiast przed samym porodem została porzucona przez Antka Królikowskiego. Tuż po narodzeniu syna Joanna Opozda pisała:
Przez te wszystkie miesiace dłużyło mi się w łóżku, które stało się moim więzieniem.
Choroba, cierpienie, płacz, hormony i niewyobrażalny stres.
Ciągłe poczucie zagrożenia i strachu….
Było nam cholernie trudno.
I Ty niestety wiesz o tym najlepiej mój synu.
Przetrwaliśmy.
Cieszę się, że jesteś cały i zdrowy.
Że daliśmy radę, że Ty dałeś radę.
Mój mały, dzielny Vin.
W rok od tych wydarzeń, Opozda stanęła na nogi. Pomimo trwającego konfliktu z Antkiem, aktorka cieszy się macierzyństwem, odnosi też sukcesy zawodowe.
Z okazji pierwszych urodzin Vincenta przygotowała przyjęcie i pokazała też twarz syna.
Już jakiś czas temu aktorka opublikowała swoje zdjęcie z dzieciństwa i powiedziała, że Vini wygląda dokładnie jak ona. Niedawno też przypadkiem pokazała buzię chłopca.
Jednak na wczorajszym zdjęciu, widać ją znacznie wyraźniej. Łatwo też zauważyć, że – przynajmniej teraz – Vincent faktycznie jest bardzo podobny do Joanny. Ale słodziak!