Ponad trzy lata temu Kamil Durczok stał się właścicielem psa – owczarka niemieckiego o imieniu Dymitr.
Pies stał się wiernym towarzyszem i przyjacielem Kamila Durczoka. Dziennikarz nie krył swojej miłości do pupila pisząc na przykład, że to „najważniejszy gość w moim życiu”.
W lutym 2021 roku zamieścił wpis, w którym wyznał, że to Dymitr jest jego miłością:
Kiedy już opadł walentynkowy kurz, chcę Wam przedstawić moją miłość. Nie knuje, nie spiskuje, nie walczy i nie zdradza. Kocha bezwarunkowo. I rozumie dużo więcej, niż wszyscy sądzą. Dymitr ❤️
We wpisie z 28 maja 2021 r. czytamy:
Poznajecie gagatka? Tak, to mój Przyjaciel, najwierniejszy, oddany i bezgranicznie kochający oraz kochany ❤️ #dymitr kończy dziś 3 lata 🏃♂️❤️🐕 🐕❤️🏃♂️
12 lipca 2021 roku Kamil Durczok przyznał:
Kocham Go ❤️ 🏃♂️❤️🐕
Z tego też względu zastanawiano się, co stanie się z psem zmarłego Kamila Durczoka, Dymitrem?
Jak ustalił Fakt, pupilem zaopiekuje się mama Kamila Durczoka – Halina Durczok. Jak powiedziała była żona dziennikarza – Marianna Dufek:
Mama Kamila jest bardzo związana z Dymitrem. Chce go zatrzymać. Mamy nadzieję, że podoła. Ja mam owczarka Borysa – nie dałabym rady z dwoma. Bardzo dużo ludzi pisze, że chce go przygarnąć, a nawet odkupić. Wszyscy bardzo kochamy zwierzaki. Krzywda mu się nie stanie.*
Później jednak pojawiły się informacje, że pani Halina nie będzie w stanie zapewnić Dymitrowi tyle ruchu i długich spacerów, ile wymaga owczarek. Z tego względu opiekę ma przejąć brat Kamila, Dominik Durczok.
Psy bardzo często są tak przywiązane do swoich właścicieli, że po ich śmierci nie mogą się odnaleźć w nowym miejscu. Mamy zatem nadzieję, że Dymitr trafi do domu i do osoby, którą dobrze zna.
Zobacz też:
Edyta Górniak dziękuje Kamilowi Durczokowi. Wzruszające słowa!
Poruszający wpis Agaty Młynarskiej. Tak podsumowała życie Kamila Durczoka!
Pogrzeb Kamila Durczoka. Pożegnano go w smugach deszczu…
*cyt. fakt.pl