BIZNES&POLITYKA ZDROWIE&URODA

Krzysztof Skiba przekazał smutne wieści: „doznałem powolnej utraty…”

Krzysztof Skiba (58 l.) to muzyk, członek zespołu Big Cyc. Ostatnio jednak częściej słyszymy o nim w kontekście jego nowego związku.

Otóż gwiazdor związał się z młodszą o 26 lat Karoliną Kempińską i para planuje już ślub. Tymczasem Krzysztof Skiba przekazał smutne wieści.

 

https://www.facebook.com/krzysztof.skiba.37

 

Jak pisze na facebooku:

 

Z wywiadu Czytelnik dowiaduje się, że pracując non stop na scenie, doznałem powolnej utraty słuchu, załamałem się, odsunęli się ode mnie znajomi, cierpiałem ….i tu następuje łzawe ble, ble, ble, ale gdy już byłem prawie całkowicie głuchy, pomógł mi cudowny lek dr Sipińskiego.

 

Na szczęście utrata słuchu nie jest faktem, a zmyśloną historią ze zmyślnego wywiadu!

 

Krzysztof Skiba – oszustwo

 

Otóż Krzysztof Skiba padł ofiarą oszustwa dotyczącą kradzieży jego wizerunku. W sieci krąży reklama leku na poprawę słuchu właśnie z udziałem Skiby. Reklama to forma wywiadu, jaki rzekomo miała przeprowadzić dziennikarka Polsatu – Agnieszka Gozydra.

 

Muzyk ostrzega przed kupowaniem reklamowanego leku i zapowiedział zgłoszenie sprawy na policję:

 

Ostrzegam przed nabieraniem się na te internetowe PIERDY. Ani doktor Sipiński, ani żaden tego typu lek nie istnieje. To oszustwo mające na celu wyłudzanie od Was pieniędzy. (…)

 

Apeluję tą drogą do wszystkich, aby nie kupować fikcyjnego leku reklamowanego moim zdjęciem i całkowicie zmyślonym wywiadem. Sprawę zgłaszam na policję.

 

Agnieszka Gozydra również odcięła się od „fejkowego” wywiadu i reklamy:

 

Uwaga, OSTRZEŻENIE. Właśnie dostałam sygnał, że w internecie krąży mój rzekomy wywiad z Krzysztofem Skibą, w którym rozmawiamy o rzekomej utracie słuchu przez Krzyśka, a sam wywiad jest reklamą „cudownego” leku na głuchotę… Oczywiście padliśmy oboje ofiarą oszustów, sprawę zgłaszamy i przestrzegamy wszystkich. Nie dajcie się nabrać na jakieś paraśrodki ani obrzydliwe metody złodziei, wyłudzaczy i innych podłych kreatur. Nie biorę udziału w żadnych reklamach!!!

 

Bądźmy zatem czujni i nie nabierajmy się na różne cudowne specyfiki!

 

>>>Syn Oliviera Janiaka to „fredzio pedzio”? Zobacz zdjęcia!