Kilka dni temu serwis Pudelek wysnuł tezę, że Magda Stępień i Marcin Hakiel są parą. Świadczyć o tym miały zdjęcia z tej samej lokalizacji oraz zdjęcia z tym samym dzieckiem.
Tancerz nie odniósł się wprost do tych doniesień. Domaga się jednak usunięcia artykułu twierdząc, że „nie jest zgodny z prawdą”.
Nie wyjaśnił jednak, czy chodzi mu o fakt spotykania się z Magdaleną Stępień, czy o sugestię, że robił to będąc jeszcze w związku z Dominiką.
Tymczasem modelka wzięła udział w podcascie Małgorzaty Ohme, gdzie opowiedziała o swoich przeżyciach związanych ze śmiercią synka.
Po emisji odcinka z jej udziałem napisała:
Będą mówić o Tobie, siać plotki, spekulacje, dociekać.
Ale powiem Wam, że od pewnego czasu przestałam się tym przejmować i nabrałam dystansu do pewnych spraw.
Rozmowa z @gosiaohme bardzo mi pomogła.
W końcu mogłam powiedzieć publicznie o swoich uczuciach, o tym co czuje matka po stracie dziecka rok od jego odejścia.
Podziękowała też swoim obserwatorom za wsparcie i ciepłe słowa.
Fani pocieszają Dodę w jej smutku. „Widać że cierpi”
Post skomentować miał Marcin Hakiel (komentarz zniknął już z pod posta) i napisać:
W życiu nie do końca chodzi o to, co nam się przytrafia, tylko co postanowimy z tym zrobić. Nigdy nie wiemy, czy za rogiem nie czeka na nas nowy rozdział. Koniec jest zarazem początkiem*
Jak sądzicie, czy to coś znaczy? I czy naprawdę Stępień i Hakiel są parą?
Cyt. za se.pl