BIZNES&POLITYKA

Firma Michała Sołowowa nadal działa w Rosji. Cersanit „kupuje czas”?

Michał Sołowow (59 l.) to pochodzący z Kielc biznesmen. Jego majątek szacuje się na 15,6 miliarda złotych.

Obecnie Michał Sołowow jest właścicielem lub zarządcą firm takich jak Barlinek, Cerasnit, Synthos, KOmfort czy North Food. W portfolio miliardera z Kielc znajdują się też przedsiębiorstwa z branż technologii zeroemisyjnych oraz OZE, technologicznych i biotechnologicznych czy leasingowych.

 

Cersanit to firma produkująca płytki ceramiczne i produkty do wyposażenia łazienek. Swoje fabryki ma na terenie Polski, Niemiec, Rosji, Ukrainy oraz Rumunii.

 

www.facebook.com/CersanitPolska

 

Cersanit na liście wstydu

 

Po tym, jak Rosja zaatakowała Ukrainę, wiele firm wycofało się z rynku rosyjskiego. Firma Michała Sołowowa, która na terenie Rosji ma aż trzy zakłady produkcyjne nadal prowadzi tam swoją działalność.

W efekcie Cersanit znalazł się na prowadzonej przez Yale University tzw. liście wstydu, czyli zestawieniu firm działających w Rosji.

 

Dopiero wtedy Cersanit zdecydował się ograniczyć swoje zaangażowanie na terenie Rosji. Prezes Zarządu Cersanitu, Mariusz Sośnierz wystosował list do prowadzącego listę profesora Sonnenfeld. Poinformował w nim o wstrzymaniu inwestycji w rosyjskich zakładach Cersanitu:

 

W związku z umieszczeniem firmy Cersanit na Yale CELI List of Companies, zauważyliśmy, że nie dotarliście Państwo do pełnych informacji na temat działalności Cersanitu w Rosji. Dlatego w imieniu firmy pragnę podzielić się z Panem i Pana zespołem informacją o wstrzymaniu przez firmę wszystkich nowych inwestycji w Federacji Rosyjskiej.

 

W dniu 24 lutego 2022 r. Cersanit niezwłocznie poinformował swoje spółki zarejestrowane w Rosji o wstrzymaniu wszystkich nowych inwestycji (planowanych i już realizowanych). Łączna wartość tych inwestycji wynosi 83 mln EUR.

 

Kupują czas

 

Mariusz Sośnierz poinformował też o wsparciu, jakie Cersanit zapewnił swoim pracownikom ze zlokalizowanej na ternie Ukrainy fabryki:

 

Przy okazji pragniemy dodać, że ze względu na bezpieczeństwo naszych pracowników w ukraińskim zakładzie produkcyjnym w Nowogradzie, firma zawiesiła tam działalność operacyjną i sprzedaż, jednocześnie kontynuując wypłacanie pracownikom pełnych wynagrodzeń (łączny miesięczny koszt w wys. prawie 1 mln USD). Zapewniliśmy również zakwaterowanie i pełne wsparcie finansowe naszym ukraińskim pracownikom i ich rodzinom, którzy zdecydowali się szukać schronienia w Polsce.

 

Tak więc, po takim ruchu, firma Sołowowa znalazła się w gronie „kupujących czas”. Chodzi o takie przedsiębiorstwa, które nadal działają w Rosji, ale już bez nowych nakładów i inwestycji.

 

Zobacz też:

Rosjanka o Ukrainkach: „Kto by je chciał piep***ć”? (VIDEO)