Wycofanie się zachodnich marek z Rosji to nie tylko gest, ale element sankcji i sposób wywierania nacisku.
Głośno było o wycofaniu się z Rosji taki firm jak Coca Cola, Danone, Facebook, Youtube czy Tik Toka. Z kolei zamknięcie restauracji Mc Donald’s tłumaczono w kuriozalny sposób [zobacz tutaj].
I właśnie z uwagi na rosyjską propagandę tak ważny jest wyraźny sygnał zachodu, że nie ma aprobaty dla agresji na Ukrainę. Jednak część znanych marek nadal działa w Rosji.
Dziś o sprawie pisze Katarzyna Bosacka:
Słyszeliście o tzw. „liście wstydu”? To lista firm, które mimo niszczycielskiej inwazji Rosji na Ukrainę nadal pozostawiły swój kapitał w Rosji i sprzedają tam swoje produkty ?
I podaje kilka korporacji, które nie wycofały się z rosyjskiego rynku:
Na ten moment należą do nich m.in. Auchan, Decathlon, Bosh, Leroy Merlin czy Subway.
Dziennikarka kulinarna zachęca też do bojkotu tych marek także w kraju.
Link do oryginalnej listy tutaj.
>>>Właścicielka hotelu załamana Ukraińcami. Ja im TEGO nie powiem!
