Patrol policji w Lublinie dostrzegł niecodzienny widok. O 1 w nocy mężczyzna spacerował z wózkiem.
Mundurowych zaskoczyła nietypowa pora i postanowili sprawdzić, co się za tym kryje. Oto co ustalili!

30-letni mężczyzna z dziecięcym wózkiem został zauważony na ul. Marii Skłodowskiej-Curie. Była 1 w nocy, więc ten widok zwrócił uwagę patrolu.
…około godziny 1:00 w nocy zauważyli mężczyznę, pchającego przed sobą wózek dziecięcy. Funkcjonariusze, z uwagi na późną porę i nerwowe zachowanie mężczyzny, postanowili go wylegitymować*
Policjanci nie dowierzali co było w środku, bo zamiast dziecka, w wózku znaleźli kable! Okazało się, że 30-letni mieszkaniec Lublina po prostu skorzystał z okazji, by sobie „dorobić”.
Najpierw znalazł przy śmietniku wózek, a następnie mając już „transport”, przeskoczył ogrodzenie zakładu, skąd ukradł kable, chcąc je później sprzedać.
I faktycznie byłby to „zarobek”, bo jak później ustalili mundurowi – wartość skradzionych kabli wynosiła około 1500 zł.
Teraz jednak 30-latek usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
*źródło: https://lubin.policja.gov.pl


























