Oszustwo „na Dawida Kwiatkowskiego”! Fanka straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych!
28-letni Dawid Kwiatkowski ma wiele wiernych fanów, a przede wszystkim… fanek.
Na instagramie obserwuje go 1,3 miliona osób, a na facebooku kilkaset tysięcy. Niestety jedna z fanek została oszukana metodą „na Dawida Kwiatkowskiego”.
Dawid Kwiatkowski – oszustwo
Wszelkie oszustwa typu „na policjanta” czy „na wnuczka” to podszywanie się pod osobę, której osoba oszukiwana ufa lub z którą jest związana. Jest to jeden rodzaj z tzw. spoofingu.
Najprawdopodobniej podobny schemat zastosowali oszuści, którzy podszyli się pod Dawida Kwiatkowskiego, z tym że miało to miejsce w sieci. Założyli fałszywe konto, a osoba oszukiwana sądziła, że koresponduje ze słynnym piosenkarzem.
O wszystkim dowiedział się Dawid Kwiatkowski i teraz przestrzega przed oszustami.
Uwaga, oszuści.
Nie dajcie się nabrać. Nie koresponduję z nikim na FaceBooku oraz TikToku, a to właśnie w tych dwóch miejscach w internecie roi się od „Dawidów Kwiatkowskich”.
Gdzie ten świat zmierza?
Proszę, podajcie dalej, może uda się kogoś uchronić przed stratą pieniędzy.
ludzieeee!!!
I dalej wyjaśnił, że jedna z jego fanek przez oszustwo „na Dawida Kwiatkowskiego” straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych:
W zeszłym tygodniu mój menadżer otrzymał telefon od zmartwionego bardzo członka pewnej rodziny, która jest przekonana, że koresponduje ze mną w social mediach, przelała „mi” na konto już 25 tys. złotych i umówiła notariusza, by przepisać „na mnie” mieszkanie. Like… what? Tę sprawę udało się załatwić, choć nie wiem, czy rodzina odzyska przelane już pieniądze.
Jeśli już komuś odpiszę to na pewno nie proszę o żadną pomoc.
Ciężko mi uwierzyć, że ktoś się na to nabiera, a jednak…
– zakończył.
Warto więc przypomnieć, że Kwiatkowski jest milionerem [zobacz tutaj], więc na szczęcie nie potrzebuje prosić swoich fanów o pomoc finansową lub domagać się przepisywania mieszkania.
Kwiatkowski został ojcem dziewczynki. „Nie mogła sobie wymarzyć lepszego”