Paweł Hartlieb to polski aktor i wokalista kojarzony z Teatrem Studio Buffo.
Kilka dni temu podano informację o śmierci mężczyzny, teraz zaś opublikowano nekrolog. Jego treść szokuje!

Paweł Hartlieb nie żyje
Paweł Hartlieb zmarł na początku grudnia 2025 r. mając zaledwie 51 lat. Informację o jego śmierci podał Kwartet Szafa Gra:
Dzisiaj odszedł Paweł Hartlieb..
🖤🖤🖤🖤
Poznaliśmy się w teatrze Buffo gdzie graliśmy razem w wielu spektaklach. Po powstaniu Szafy występował z nami przez parę lat.
Opuścił nas 11 lat temu mając inne plany na życie..
Smutno nam bardzo, odpoczywaj Pawełku w spokoju💔💔💔💔
– pisano 3 grudnia 2025 r. [więcej na ten temat tutaj]
Jednak zmarły Paweł Hartlieb był znany nie tylko z występów wokalnych, ale też jako były mąż Doroty Szelągowskiej i ojciec ich wspólnego syna Antoniego (ur. 2001).
Tym samym treść nekrologu zaskakuje!
Pogrzeb Pawła Hartlieba
Gdy zmarł Paweł Hartlieb, Fundacja dla Gawędy pisała o nim bardzo ciepło:
…odszedł nasz przyjaciel, dobry kolega, wieloletni (1983-1994) członek Zespołu Gawęda (…)
Paweł Hartlieb odszedł w wieku 51 lat, pozostawiając po sobie nie tylko dorobek sceniczny, lecz także wspomnienia wszystkich, którzy mieli szczęście poznać jego wrażliwość, talent i charyzmę.
Kochany Pawle dziękujemy za wszystkie wspólnie wyśpiewane nuty i wytańczone kroki!
Teraz ta sama organizacja podała informację o pogrzebie, który odbędzie się:
…we czwartek, 18 grudnia 2025 r. o godzinie 14.00 mszą świętą w kościele pod wezwaniem św. Wincentego à Paulo w Warszawie, po czym nastąpi odprowadzenie do grobu rodzinnego na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie.
Udostępniono także nekrolog, na którym czytamy:
Nasz ukochany synuś, braciszek…
Na dole zaś napisano, że o pogrzebie zawiadamiają:
Mama, Tata, Bracia
Nie ma więc ani słowa o tym, że zmarły piosenkarz był także ojcem oraz o tym, czy żegna go syn.
Przypomnijmy, że Antoni wychowywany był przez Adama Sztabę, z którym związała się Dorota Szelągowska i jako nastolatek przyjął nazwisko „Sztaba”. Najwyraźniej więc ojciec i syn nie mieli ze sobą żadnej relacji, skoro nawet w obliczu śmierci ojca, nie pojawia się osoba syna.


























