W ostatnich miesiącach Monika Richardson przeżyła sporą rewolucję. Wiosną 2023 r. zakończył się jej związek z Konradem Wojterkowskim, a niedługo później dzieci – Tomasz i Zofia – wyjechały z domu na studia i do pracy.
Wiele osób w takiej sytuacji ma tzw. syndrom pustego gniazda, tymczasem Monika Richardson korzysta z życia. Wygląda na to, że dziennikarka i właścicielka szkoły językowej, teraz właśnie znajduje czas dla siebie.
I tak Richardson spotyka się ze znajomymi, chodzi na masaże kobido, zafundowała sobie analizę kolorystyczną czy sesję treningu mentalnego. Ale to nie wszystko, bo 51-latka zaszalała też z kolorem włosów!
Otóż pani Monika już od lat była blondynką, teraz zaś obcięła włosy i przemalowała je na kolor fuksji. Zdania na temat tej metamorfozy były podzielone:
Zarąbista fryzura i od razu -10 lat!
Odważnie ❤️cięcie super kolor zależy co się komu podoba. Wole Pania w blond ❤️
Kobieta zmienną jest. Wolę Panią ubraną a nie przebraną.. na szczęście można kolor zmienić.. to tylko i aż włosy????
Fajna fryzura, ale na moment, szybko się opatrzy, zbyt charakterystyczna, za mało uniwersalna, nie do każdej stylizacji
A jakie jest Wasze zdanie? Czy Monice Richardson pasuje ta fryzura i kolor?
Wojewódzki zaprosił Derpieński! „najbardziej żenujący odcinek ever” [VIDEO]