W ostatnich dniach na Śląsku zmarło 13 osób. Trzy kolejne w stanie ciężkim są w szpitalu.
Sprawę zgonów w śląskim prowadzi prokuratura i policja, sytuację monitoruje śląski państwowy wojewódzki inspektor sanitarny.

Trucizna najprawdopodobniej znajdowała się w produkcie dostępnym w sklepach. Z tego względu Sanepid bada, jaka partia towaru ją zawierała.
Wszystkie osoby zmarłe wypiły denaturat. Jak wiadomo produkt ten służy do odtłuszczania różnych powierzchni czy rozcieńczania farb i lakierów. Jest to jednak wysokoprocentowy (zwykle 92%) alkohol etylowy. I osoby uzależnione w desperacji sięgają właśnie po denaturat. Jednak śmierć po jego spożyciu w takiej skali, świadczy o poważnym zatrudniu produktu.
Apelujemy i przestrzegamy, by pod żadnym pozorem nie spożywać denaturatu. Prowadzimy intensywne czynności mające na celu zidentyfikowanie źródła możliwych zatruć, nasi inspektorzy zabezpieczają próbki, które są następnie badane w laboratorium, ale ze względu na ogromne zagrożenie zdecydowałem o całkowitym wstrzymaniu handlu denaturatem, wycofaniu go z obrotu*
– powiedział Grzegorz Hudzik – śląski państwowy wojewódzki inspektor sanitarny.
Większość zmarłych to mężczyźni. Najwięcej, bo aż 8 osób zmarło w Bytomiu.
Zobacz też:
Wzięła udział w zawodach pływackich. Dzień później nie żyła!
*cyt. rmf