19 marca 2023 r. Marta Kubacka trafiła do szpitala, a jej mąż Dawid Kubacki w trybie pilnym wrócił do Polski. Stan kobiety był ciężki, a lekarze walczyli o jej życie.
W ponad dwa tygodnie później, Dawid Kubacki udzielił wywiadu dla „Dzień Dobry TVN” i powiedział jakie są prognozy dla Marty Kubackiej.
Już tydzień temu stan żony skoczka określano jako stabilny. Jak się jednak okazuje, do pełnego wyzdrowienia, jeszcze daleka droga.

W DDTVN Dawid Kubacki nie chciał ujawnić, co konkretnie stało się jego żonie:
Sytuacja była bardzo ciężka, to jest to, co mogę powiedzieć. Takie coś trzeba by rozpatrywać w kategoriach cudu, bo tak szybkie powroty się nie zdarzały. Te dwa tygodnie, zarówno ją jak i mnie, nas wykończyły i to nie jest jakieś rewelacyjne samopoczucie*
– powiedział w rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim.
Dawid i Marta mają dwie córeczki – Zuzannę, która urodziła się w 2020 roku i Maję, która przyszła na świat na początku 2023 roku.
Niestety prognozy nie są dobre i żona skoczka jeszcze trochę musi poczekać na powrót do dzieci.
W szpitalu spędziła już ponad dwa tygodnie. Tymczasem w DDTVN jej mąż powiedział, że opuszczenie szpitala to nie jest kwestia dni, a raczej tygodni. Skoczek ma jednak nadzieję, że hospitalizacja nie przeciągnie się w miesiące.
Jednak nawet, gdy Marta Kubacka wróci już do domu, będzie musiała poddać się rehabilitacji. Życzymy zatem dużo zdrowia i siły! 🙂
>>>Martyna Wojciechowska przekazała smutne wieści: „ŻEGNAM SIĘ”
*cyt. dziendobry.tvn.pl