Szymon Hołownia (47 l.) urodził się w 1976 roku. Jest więc z pokolenia, w którym studia uznawano za konieczność oraz furtkę do lepszego życia.
Jednak obecny Marszałek Sejmu nie zdobył tytułu magistra. Studiował psychologię w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie, podjął też dwie próby nowicjatu w zakonie dominikanów. Jednak ani studiów nie ukończył, ani nie został zakonnikiem.
Jednocześnie Szymon Hołownia jest z pokolenia ludzi, którzy dorabiali się we wczesnych latach dwutysięcznych. Dla wielu takich osób symbolem statusu społecznego był telewizor – im większy tym lepszy. W wielu domach to właśnie telewizor królował (czy też nadal króluje) na ścianie w salonie, jadalni czy kuchni. Często też odbiorników jest kilka w domu.
Tymczasem na wielu zdjęciach czy nagraniach, jakie Hołownia pokazuje na instagramie, widać coś zupełnie innego. Otóż ściany w jego domu zasłonięte są półkami, a te – wypełnione książkami. Nie są to więc książki postawione dla ozdoby, czy też odziedziczone po rodzicach, a pokaźna i zapewne samodzielnie zgromadzona biblioteczka.
W naszych czasach taki widok nie jest często spotykany. Z pewnością jednak świadczy o stylu życia i o tym, że mieszkańcy tego domu bardzo lubią czytać.
[ZDJĘCIA PONIŻEJ]
Posłanka Chorosińska w kusych szortach i mocnym makijażu. Wygląda jak DODA? [VIDEO]