Tomasz Kammel to jeden z ulubionych prezenterów widzów Telewizji Polskiej. W TVP2 razem z Marzeną Rogalską tworzy duet „rogame” w „Pytaniu na Śniadanie”.
Prezenter Dwójki prowadzi też liczne koncerty oraz program „The Voice of Poland”, organizuje też szkolenia dotyczące wystąpień publicznych. Teraz Tomasz Kammel podzielił się swoimi traumatycznymi przeżyciami jakie go spotkały:
Dzisiaj to przeżyłem. Najpierw potrąciłem samobójcę, potem zabiłem stado jeleni.
Tej informacji towarzyszyło zdjęcie prezentera TVP2 na tle pociągu.
Na szczęście dramatyczny wpis Tomasza Kammela to element akcji edukacyjnej dotyczącej bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych:
Żeby wyhamować do zera bestię za moimi plecami jadącą 160 km/h potrzeba prawie półtora kilometra. Jeśli maszynista dostrzeże z kilkuset metrów samochód stojący na przejeździe, praktycznie nic nie może zrobić. – napisał prezenter.
Dodał też, że choć zdarzenie nie wydarzyło się naprawdę, to i tak było przejmujące:
Traumatyczne doświadczenie, mimo że wszystko odbyło się w symulatorze. Efekty wizualne, kinestetyczne, dzwiękowe są tam 100% realne. Bardzo to było poruszające. Od dziś jeszcze bardziej uważam na przejazdach, to mega ważne, zawsze, ale szczególnie jesienią.
Internauci dołączyli się do apelu prezentera:
Byłam raz świadkiem, gdzie auto wpadło pod pociąg. Na przejeździe nie strzeżonym. Okropny widok. 😔
Zawsze czuję niepokój przejeżdżając przez tory.
Część ludzi dalej myśli, że pociąg to taki żółw i że zdążą. Tymczasem NIE ! Trzeba uważać.
Pamiętajmy, by zawsze zatrzymywać się przed torami!
>>>Czy Andrzej Piaseczny jest gejem? Oficjalny komentarz Piaska!