18-letnia mieszkanka Elbląga zeznawać miała jako świadek. W trakcie przesłuchania grożono jej, wyzywano ją i próbowano odebrać telefon. Młoda kobieta udostępniła nagranie mediom.

Sprawa zaczęła się w marcu 2022 r. To wtedy 18-latka wracała z imprezy:

Jeden ze znajomych był już trochę podpity, zaczął kłócić się z kierowcą. Gdy wysiadaliśmy, uderzył ręką w samochód. Na policji mówili mi, że to było wgniecenie 2 na 2 centymetry. Dlatego zostałam wezwana jako świadek

– opowiada pani Ania [imię zmienione] serwisowi portel.pl*

Młoda kobieta została wezwana na policję, jednak nic chciała podać personaliów kolegi. Wtedy się zaczęło!

Jak opowiada przesłuchiwana jako świadek zdarzenia:

 

[policjanci] zaprowadzili mnie do innego pokoju, takiego za kratą. Kazali oddać mi telefon, zaczęli mnie szarpać, wyzywać od gówniar, przeklinali, mówili, że nastrzelają mi klapsów. Chcieli, bym podała nazwisko i numer telefonu chłopaka, z którym jechałam taksówką. Jeden z nich złapał mnie za ramiona i nie dał mi wstać.

Treść ujawnionego nagrania jest szokująca. Słuchać na niej, jak funkcjonariusze wyzywają dziewczynę. Nazywają ją „gówniarą”, mówią, żeby ich „nie wkurwiała od samego rana”, grożą też, że „zapodadzą jej klapsa”. Na nagraniu słychać też szarpaninę i głos przerażonej dziewczyny.

18-latka, która była przesłuchiwana w tak skandaliczny sposób, złożyła zawiadomienie do prokuratury w Elblągu. W celu zachowania niezależności jeśli chodzi o ocenę sprawy, została ona przekazana do prokuratury w Braniewie. Sprawą ma zająć się także wydział wewnętrzny policji.

Nagranie z przesłuchania poniżej.

*cyt. portel.pl