44-letnia Viola Kołakowska to modelka i aktorka. Ze związku z Tomaszem Karolakiem ma dwójkę dzieci Lenę (ur. 2007) i syna Leona (ur. 2013).
Już od początku pandemii koronawirusa Viola Kołakowska stanęła po stronie koronasceptyków. Obecnie profil aktorki zmienił się w „tablicę” aktywiski. Jest tu wiele postów czy nagrań, które mają uświadomić obserwatorom Kołakowskiej bezsens czy nieracjonalność przepisów i zasad dotyczących Covid-19.
Wczoraj na instastory Violi Kołakowskiej pojawił się frapujący wpis. Aktorka przyznała bowiem, że cieszy się z choroby córki. I choć brzmi to nieco dziwnie, to Viola cieszy się nie bez powodu.
Otóż Lena zachorowała nie na koronawirusa, a na rotawirusa:
W życiu nie pomyślałabym, że będę się cieszyć z tego, że moje dziecko ma rota wirusa. W świecie, gdzie mamy tylko jedno schorzenie, nagle pojawia się on… Yuhu!
Zdaniem Kołakowskiej tego typu choroba i jej przejście, pozwala na zbudowanie odporności u dziecka:
Po nieprzespanej nocy szczęśliwa, że moje dziecko ma szansę budować naturalną odporność
Wdzięczność za wszystkie doświadczenia, wirusy, bakterie, grzyby, mikro i makro świat, dzięki którym w ogóle żyjemy
Trzeba przyznać, że jest to dosyć oryginalne podejście do tematu budowania odporności. Z drugiej strony, wiele osób pamięta z dzieciństwa, że jedli niemyte jabłka czy inne owoce, bawiły się całymi dniami na podwórku i nie myły rąk i jakoś przeżyli… 🙂
>>>Ivan Komarenko zadrwił z Adama Małysza: „wdepnął w przysłowiową kupę.”