„Prank” czyli żart, jaki chciał zrobić 11-letni chłopiec, zakończył się tragicznie.
Dziecko zostało postrzelone i zmarło na skutek odniesionych obrażeń.

Prank co to
Prank to żart albo psikus, jednak określenie to używane jest przede wszystkim dla zaplanowanych kawałów, bazujących na zaskoczeniu. Prank najczęściej jest nagrywany i publikowany w sieci.
W przypadku tego zdarzenia chodziło o „zabawę” o nazwie „Door Kicking Challenge”, czy też inaczej: „Ding Dong Ditch”. Taki prank polega na tym, że dzieci, nastolatkowie kopią i walią w drzwi domów i mieszkań, po czym uciekają, a następnie publikują nagrania w mediach społecznościowych, takich jak TikTok.
Tragiczny finał pranka
11-latek z Houston wraz z dwiema innymi osobami dobijał się do drzwi jednego z domów w Houston. Było to sobotę (30.08.2025), ale w późnych godzinach nocnych, bo około godziny 22:55.
Chłopcy walili do drzwi, po czym uciekli. Najprawdopodobniej jednak mieszkaniec domu mógł sądzić, że ma do czynienia z włamywaczami i – jako, że w USA wiele osób ma pozwolenie na broń – oddał strzały w stronę uciekających.
Michael Cass z Departamentu Policji w Houston powiedział, że ofiara, która mieszkała około przecznicy dalej, uciekała z domu z co najmniej dwoma znajomymi, gdy świadek zobaczył mężczyznę wychodzącego z domu z czymś, co wyglądało na pistolet i oddającego w ich kierunku kilka strzałów.
Po uderzeniu w plecy ofiara przebiegła jeszcze około przecznicy, po czym upadła na ulicy*
W niedzielę, Michael Cass poinformował na niedzielnej konferencji prasowej, że dziecko zmarło. Z kolei mężczyznę podejrzanego o oddanie strzałów zatrzymano i przesłuchano, ale nie postawiono mu jeszcze formalnych zarzutów.
Ta tragedia pokazuje jednak, że prank może być bardzo niebezpieczny – zarówno dla osób, które są jego obiektem, jak i tych, którzy robią tego typu „psikusy”.
źródło: https://abcnews.go.com/