31 sierpnia 2025 r. około godziny 22 w Helenowie Pierwszym rozegrał się straszliwy dramat.
W wyniku zdarzenia młoda matka i jej dwie córeczki zginęły w szambie.

Matka i córki zginęły w szambie
Feralnego dnia kobieta miała wysłać męża do apteki. Sama zaś – pod jego nieobecność – najprawdopodobniej podcięła sobie gardło i utopiła swoje dzieci w szambie. Gdy na miejscu znalazły się służby, 32-letnia kobieta już nie żyła. Wobec dziewczynek podjęto resustycję i reanimowano je także w szpitalu, jednak bez skutku. 6 i 7-latka zmarły.
To tragiczne zdarzenie mogło było rozszerzonym samobójstwem, bo kobieta miała zostawić list [więcej na ten temat tutaj]
Wczoraj przeprowadzono sekcję zwłok, jednak nie dała ona jednoznacznych odpowiedzi.
Zlecono zatem dalsze badania – toksykologiczne i histopatologiczne, w celu stwierdzenia, czy zmarłe były zdrowe oraz czy w ich organizmach obecne były szkodliwe substancje.
Proboszcz z Lichenia z ważnym apelem
Parafia św. Doroty w Licheniu Starym nie ujawniła daty pogrzebu kobiety i jej dzieci. Uprzedzając jednak fakty i to, że osoby postronne czy media, prędzej czy później, poznają termin, proboszcz wystosował apel.
Duchowny prosi o uszanowanie prywatności rodziny, którą dotknęła ogromna tragedia. Przekazano też, że uroczystość pogrzebowa będzie miała charakter prywatny.
W związku z tragedią, która wydarzyła się 31 sierpnia 2025 r. w Helenowie Pierwszym informujemy, że zgodnie z wolą Rodziny zmarłej Matki i dwóch Córek, uroczystość pogrzebowa będzie miała charakter prywatny. W pogrzebie będzie uczestniczyć jedynie rodzina, przyjaciele i bliscy.
Prosimy wszystkich – dziennikarzy, media i osoby postronne o uszanowanie żałoby Rodziny. Prosimy: nie publikujcie relacji, nie fotografujcie, nie filmujcie, nie powielajcie niesprawdzonych informacji i powstrzymajcie się od komentowania w mediach społecznościowych – to nie pomaga w przeżywaniu tych trudnych chwil.
Ksiądz natomiast poprosił o modlitwę za zmarłe:
Jeśli jesteście osobami wierzącymi, prosimy: pomódlcie się za Zmarłych i za całą pogrążoną w żałobie Rodzinie. Dziękujemy za zrozumienie.
Napisał ks. Roman Frąckowiak MIC, proboszcz parafii.