Ostatnio w jednej z polskich miejscowości doszło do niemałego pożaru. Zdarzenie miało miejsce w Sulechowie przy ulicy Kościuszki na Zachodzie Polski. Na miejscu pojawiło się 7 jednostek straży pożarnej. Zobacz co dokładnie się wydarzyło! Zobacz koniecznie.

We wtorek, 14 października w miejscowości Sulechów w województwie lubuskim w jednej ze starych fabryk doszło do niemałego pożaru.
Potężny pożar fabryki. Pojawiły się szokujące informacje
Na ten moment sytuacja nie jest opanowana. Pożarem objęta jest pierwsza kondygnacja budynku, strop i druga kondygnacja. Płomienie objęły również dach budynku
-powiedział w rozmowie z Gazetą Lubuską st. kpt. Piotr Kowalski.
Na miejscu pojawiły się odpowiednie służby, które już od godziny 19:00 walczyły z żywiołem. Ewakuowano też jedną z osób, która jest poszkodowana i została przewieziona do szpitala.
Ponadto w budynku miały znajdować się jeszcze dwie inne osoby. Jedna została odnaleziona, a o drugiej nic nie wiadomo.
Sytuacja była bardzo poważna. Zawalił się dach budynku. Cały czas poszukiwano jedną osobę. Według informacji podawanych przez media miała utknąć w budynku.
Straż skierowała też apel do mieszkańców, aby pozamykać okna i nie zbliżać się do miejsca pożaru. Na miejscu pojawiła się też sulechowska policja, która zaczęła zabezpieczać miejsce.
Z informacji w mediach społecznościowych wynika, że nie jest to pierwszy pożar budynku.
-czytamy na portalu Goniec.pl.
Źródło: goniec.pl