Czy można puszczać nagie dziecko na plażę? Część rodziców uważa, że może swoje nagie dziecko prezentować całemu światu, inni mają odmienne zdanie. Kto zatem ma rację?
Zwolennicy nagości dzieci na plaży mówią o wolności, obcowaniu z naturą i akceptacji własnego ciała. Z każdym z tych punktów można by się zgodzić, gdyby nie jest kwestia. Otóż gdyby rodzina z nagim dzieckiem na plaży była sama, ale przecież nie jest.
Normy społeczne
Na plaży, tak jak w każdym innym miejscu, obowiązują normy społeczne. A te nakazują nam jednak zasłaniać miejsca intymne i to bez względu na wiek.
Oczywiście nagość może pojawić się przez chwilę. Co innego jednak, gdy nagi malec kursuje po plaży.
Wato tu zauważyć, że nawet wejście w bikini do wielu lokali jest obecnie zakazane. Na plaży możemy więcej odsłonić, ale przecież nie wszystko.

Inne dzieci
Puszczając swoje dziecko nago na plażę możemy też spowodować kłopotliwą sytuację dla innych dzieci.
Może się zdarzyć, że dzieci płci przeciwnej po raz pierwszy widzą inaczej zbudowane dziecko. A to rodzi wiele pytań, na które rodzice zapewne woleliby odpowiadać w innych okolicznościach.

Narażanie swojego dziecka
Pozwalanie, by nagie dziecko przebywało w miejscu publicznym to proszenie się o kłopoty. Taki maluch może bowiem zostać sfotografowany i potem stać się „bohaterem” dziecięcej pornografii. A chyba nikt nie życzyłby sobie, by jego dziecko było „wykorzystywane” w taki właśnie sposób.
>>>Dzidziuś Majdana dręczy psa? „Masakra! Zero szacunku do psa!”