Katarzyna Bosacka uczula Polaków na sprawdzanie składów produktów. Często bowiem możemy przeżyć spore zaskoczenie – na przykład kupując pierogi z mięsem.
Można by się bowiem spodziewać, że takie pierogi będą… właśnie z mięsem! Tymczasem sprawdzenie listy składników daje zaskakującą odpowiedź.

Jak twierdzi Bosacka:
????Polacy kochają pierogi, obok ruskich najczęściej sięgają po te z mięsem???? Tylko pytanie: czy gotowce ze sklepu są czegoś warte? Ile mięsa się w nich kryje?
Ekspertka udała się do sklepu i porównała pierogi z różnych firm. W jednych mięsa było 27%, w produkcie innej firmy – 24%. Niechlubnym rekordzistą były pierogi zawierające 15% mięsa.
Ma 14 lat. Maja Oświecińska od taty dostała… SAMOCHÓD!
Co producenci dodali zamiast mięsa? Otóż były to różne wypełniacze – błonnik pszenny, teksturat grochowy, konserwanty oraz sztuczny aromat.
Katarzyna Bosacka stwierdziła też, że jeśli w składzie na pierwszym miejscu jest mąka to te pierogi są „kluchą”. Bowiem jej zdaniem w takim daniu, na pierwszym miejscu powinno być właśnie mięso.
Zauważmy, że przygotowując w domu pierogi i robiąc do nich farsz, do mięsa też dodajemy różne dodatki. Może to być cebula, grzyby czy bułka tarta. Jednak wówczas naszym celem nie jest „wypełnienie” i „oszukanie” farszu, a poprawa smaku czy konsystencji.
Doda opowiedziała o swojej diecie. Naprawdę aż TYLE sobie odmawia?!