CELEBRYCI

Ekspertka podsumowała Jakuba Rzeźniczaka: „zła (a do tego niekoniecznie myśląca) postać.”

Jakub Rzeźniczak (36 l.) to piłkarz, który jednak bardziej znany jest z licznych romansów niż z dokonań piłkarskich.

Obecnie obrońca w klubie Kotwica Kołobrzeg prywatnie związany był z wieloma kobietami. Przez kilka lat Jakub Rzeźniczka był mężem modelki Edyty Zając, następnie parę tworzył z Eweliną Taraszkiewicz, z którą ma córkę Inez. Później związał się z Magdaleną Stępień, z którą miał syna Oliwiera (zm. w lipcu 2022), a w listopadzie 2022 r. wziął ślub z Pauliną Nowicką.

Piłkarz właśnie udzielił obszernego wywiadu u Żurnalisty, a treść jego wypowiedzi budzi spore zdziwienie.

 

screen https://www.youtube.com/watch?v=DOzToEZ12e0

 

Otóż 36-latek postanowił wrócić do swoich wcześniejszych związków i nie dość, że przyznał się do zdrad, to jeszcze w negatywnym świetle ukazał swoje partnerki.

Twierdzi na przykład, że Ewelina Tarszkiewicz była „dziewczyną na telefon”

 

Ewelinę poznałem przez kolegę, który zajmował się załatwianiem dziewczyn na telefon. Za to spotkanie zapłaciłem 1,5 tys. za 2-3 godz. i tak to się zaczęło. (…)

Pierwsze spotkania były płatne, a potem spotykaliśmy się na seks*

 

Z kolei o Magdalenie Stępień, którą porzucił w zaawansowanej ciąży mówi:

 

Była w ciąży, a ja już wiedziałem, że dłużej nie dam rady. Doszło do tego, że chciałem zniknąć, wyjść z domu ze śmieciami i nie wrócić*

 

Ale to tylko część jego wynurzeń, bo piłkarz chętnie „zwierzał się” Żurnaliście. Wywiad i wypowiedzi Rzeźniczaka podsumowała „Facetka od reklamy” czyli Agata Papis-Maniecka. W rozmowie z Plejadą powiedziała:

 

Kompletnie nie rozumiem sensu wywiadu, w którym zmierzchła już mocno gwiazda piłki nożnej przyznaje się najpierw do swoich licznych zdrad, a potem obraża w taki sposób matkę swojego dziecka (…)

Prezentuje się w ten sposób jako zła (a do tego niekoniecznie myśląca) postać. W żaden sposób nie wpłynie to dobrze na jego, już i tak nie najlepszy, wizerunek.

 

Ekspertka dodała też, że wypowiedzi dotyczące mamy Inez nie powinny zostać upublicznione ze względu na dobro dziewczynki. Jak jednak sądzi Agata Papis-Maniecka, chodziło o wywołanie burzy medialnej. I ten cel z pewnością został osiągnięty.

 

Cała rozmowa poniżej.

 

>>>Córka Czadomana dokonała czegoś zaskakującego. „Chyba zrobię badania genetyczne” – komentuje piosenkarz!

 

 

*cyt. za plejeda.pl