Udział w „Tańcu z Gwiazdami” jest dla Julii Wieniawy bardzo rozwijającym doświadczeniem.
W jednym z odcinków młoda aktorka przyznała, że przeżyła bardzo trudne dzieciństwo, żyjąc na dwa domy po rozwodzie rodziców. W innym mówiąc o ogromnej presji i krytyce, jakiej jest poddana zaczęła płakać (czytaj TUTAJ).
Jednak w ostatnim odcinku Julia zabłysła wykonując piękny taniec. Był to walc Wojciecha Kilara z filmu „Trędowata” z 1976 roku. Wieniawa napisała:
Ten moment, w którym tańczysz do klasycznego, majestatycznego utworu Wojciecha Kilara z Twojego ukochanego filmu, jest nie do opisania 🎶
Także na profilu programu „Taniec z Gwiazdami” zamieszczono wiele pochlebnych komentarzy dla tańca w wykonaniu Julii Wieniawy i Stefano Terrazzino:
Jesteście tacy piękni utalentowani piekna para ❤️👌🏽🔥🤗dziękuje za piękny taniec i muzykę ….moja ukochana Wojciech Kilar
Absolutnie przepiękny walc. Julia świetnie oddała klimat czasów z tamtego filmu. Az serce się raduje. Prawdziwa zwyciężczyni ❤️
Zupełnie inny klimat tańca, a równie pięknie! 💃🏼💃🏼💃🏼❤️
Oczywiście nie zabrakło też złośliwych komentarzy. Ale czy naprawdę jest tu coś do skrytykowania…?