W social mediach można znaleźć wiele zdjęć pod hasłem „przed i po” prezentujące odchudzone sylwetki kobiet i mężczyzn. Ewelina Lisowska zrobiła jednak coś zupełnie odwrotnego.
Jeszcze do niedawna 29-letnia wokalistka bardzo dbała o swoją szczupłą figurę. Przy wzroście 155 cm Ewelina Lisowska ważyła zaledwie 45 kilogramów. Teraz jednak sporo przytyła.
Podczas rozmowy w „Dzień Dobry TVN” gwiazda przyznała się, że miała prawdziwe lęki dotyczące wagi:
Bałam się przekroczyć wagę 50 kg, bo wydawało mi się, że będę jakimś słoniem.
Teraz jednak Ewelina Lisowska postanowiła przełamać swoje opory. Jak napisała na instagramie:
Koniec z pogonią za insta standardami. Dbajmy o siebie i nasze zdrowie, ale nie dajmy sobie wmówić, że ideał ma określoną wagę i miarę.
Gwiazda pokazała swoje dwa zdjęcia. Na pierwszym jest bardzo szczupła:
Ta z lewej ciężko pracowała nad „idealną” sylwetką. Forma życia- myślała, ważąc upragnione 45 kg. Chyba nie trzeba mówić ile kosztowało to wyrzeczeń i wysiłku… Strach przed dodatkowymi kilogramami, wręcz paraliżował, a brak treningu wpędzał w poczucie winy.
Na drugim prezentuje kobiece kształty:
Dziewczyna z prawej zrozumiała, że ma prawo odetchnąć od pogoni za ciałem idealnym. Wrzuciła na luz, cieszyła się życiem i zdjęła z siebie ten ciężar wiecznych restrykcji. (…)
Choć ciało złapało kilka dodatkowych kilogramów, moja głowa jest jakby lżejsza. Tak wygląda ciało kobiety.
Te dwa zdjęcia dzieli 7 kg, bo Ewelina z 45 kg doszła do 52 kilogramów!
Internauci jednak uznali, że to na tym drugim wygląda znacznie lepiej. Kobiety są wdzięczne wokalistce za jej głos i „odwagę” w przyznaniu się do „winy” w postaci przybrania na wadze 🙂
Zobacz też: Mistrzyni w w Kulturystyce i Fitness żali się: „Pośladek to moja zmora” (FOTO)