Od kilku miesięcy jesteśmy obserwatorami „dramy”, w której bierze Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek kontra była żona prezentera – Paulina Smaszcz.
Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek jak do tej pory starali się nie komentować różnych zarzutów i ataków. Dziś jednak prezenter zamieścił przeprosiny.
Co przeskrobał i kogo przeprasza?
Pod postem Macieja Kurzajewskiego pojawiły się komentarze internautów, którzy nawiązywali do Pauliny Smaszcz oraz jej zawodu (specjalistki ds. public relations).
Lepiej Pan sobie radzi w komunikacji zewnętrznej (social media) niż nie jeden profesjonalny PRowiec ????
Przepraszam czy tu bija ???????????? duzo sily zycze!
Tak po ludzku współczuję Panu tego prania brudów i zmyślonych historii z którymi musi się mierzyć każdego dnia. Życzę Panu by te dramy w końcu się skończyły ☺️ Dużo miłości i spokoju ????
Przepraszam Panie Macieju – mimo, że Państwa nie znam, bardzo Was lubię. Pozdrawiam Pana i Panią Kasię. Widać jak jesteście razem szczęśliwi, a o to przecież chodzi w życiu ????.
Tymczasem prezenter przepraszał(?) za poranne bieganie.
PRZEPRASZAM? ????
Czy ktoś już biegał o poranku? ????????????????️
– napisał.
A dalej zamieścił wywód na temat korzyści z biegania.
Jak myślicie, czy to „przepraszanie” faktycznie było nawiązaniem do pani Pauliny…?
>>>Agnieszka Włodarczyk zaatakowana. W ruch poszedł kwas!