zrzutka zbiórka wypadek stalowa wola
ZDROWIE&URODA

Poruszające słowa strażaka ze słynnego zdjęcia. Tak Łukasz Podstawski komentuje wypadek w Stalowej Woli.

3 lipca 2021 r. w Jamnicy, w okolicach Stalowej Woli doszło do dramatycznego wypadku.

O godzinie 14.15 na zakręcie w pobliżu wysypiska śmieci Audi S7 zderzył się z audi A4. W tym pojeździe podróżowało małżeństwo: 37-letnia kobieta i 40-letni mężczyzna, z trzyletni synem.

 

Tragedia na drodze

W wyniku zderzenia małżeństwo zginęło osierocając tróję dzieci – jadącego w aucie trzylatka oraz dwóch synów, których nie było w aucie.

Poszkodowany był także sprawca wypadku. Kierujący Audi S7 mężczyzna w wisku 37 lat doznał poważnych obrażeń jamy brzusznej i przeszedł operację ratującą życie. Sprawca miał 1,7 promila alkoholu we krwi.

 

Dramat osieroconych dzieci

W tym dramatycznych zdarzeniu z dnia 3 lipca najbardziej porusza los sierot. Trójka dzieci z dnia na dzień, straciła rodziców.

Wśród zdjęć z miejsca wypadku najbardziej wymowne jest to ze strażakiem trzymającym trzyletniego ocalonego chłopca. Ocalonego, żywego, lecz będącego świadkiem śmierci rodziców. Mężczyzna przytula dziecko, a jednocześnie zakrywa jego twarz.

 

fot. screen https://zrzutka.pl/wypadekstalowawola

 

Kim jest strażak ze zdjęcia?

Strażak ze zdjęcia to Łukasz Podstawski. Mężczyzna ma 37 lat i jest funkcjonariuszem Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu. Zdaniem strażaka największe wyrazy uznania należą się żołnierzom Wojsk Obrony Terytorialnej, którzy przypadkowo znaleźli się w miejscu wypadku i podjęli pierwsze czynności ratownicze.

Sam Łukasz Podstawski tak komentuje tragedię, jaka rozegrała się na drodze:

 

Do tego zdjęcia nie trzeba dodawać żadnego komentarza z mojej strony, tam już jest wszystko, ku przestrodze dla innych*

– powiedział.

 

Co dalej z dziećmi?

Sąd Rejonowy w Nisku wydał postanowienie o ustanowieniu tymczasowej rodziny zastępczej dla trójki dzieci. Trafiły one do kogoś z bliskich, lecz nie do dziadków. Z uwagi na dobro dzieci, nie podano informacji co do miejsca ich pobytu.

Trwa także zbiorka pieniędzy na rzecz osieroconych dzieci. Jak napisano na stronie akcji:

 

Nikt nie jest w stanie zapełnić pustki w ich sercu po tej nie do opisania w słowach stracie najbliższych na świecie ludzi, ale spróbujmy okazać im wsparcie poprzez zbiórkę środków pieniężnych.

 

Link do zbiórki TUTAJ

 

Zobacz też: Dramat na maratonie w Radomiu! Jeden z zawodników przed samą metą…

 

*cyt. echodnia.eu