GWIAZDY

Michał Milowicz pożegnał bliską osobę. Pogrzeb odbędzie się 20 września.

Michał Milowicz (51 l.) to piosenkarz i aktor. Popularność zyskał dzięki występom w Teatrze Buffo.

Od 1995 do 20021 roku występował w spektaklu „Elvis” przez co Michał Milowicz zwany był „polskim Elvisem Presleyem”. Współpracuje z wieloma teatrami muzycznymi, zagrał także w licznych filmach oraz serialach.

 

https://www.instagram.com/michal_milowicz/

 

Wczoraj wokalista przekazał bardzo smutną informację – zmarł jego tata:

 

🥀🖤 Wczoraj wieczorem, opuścił ten choć pełen niepewności ale jednak piękny świat, mój Tato-Jerzy Milowicz.
Wspaniały, Zacny, Szlachetny, pełen charyzmy, ciepła, empatii i mądrości. Dzięki Niemu kształtowała się moja osobowość za co zawsze będę Mu wdzięczny🙌🌟

– napisał wokalista.

 

Jerzy Milowicz z wykształcenia był filologiem polskim. Pracował jako dziennikarz i krytyk filmowy. Pan Jerzy oraz jego żona Barbara byli fanami Elvisa Presley’a i to oni zaszczepili Michałowi miłość do muzyki.

 

Msza Święta odbędzie się w dniu 20.09.2021r. o godz.11.00 w Kościele Św. Karola Boromeusza przy ul. Powązkowskiej 14 w Warszawie😢🥀❤️

– poinformował Michał Milowicz.

 

W kolejnym wpisie wokalista podziękował za słowa wsparcia i wyrazy współczucia.

 

>>>Doda była bliska śmierci! „miałam … i zamknęłam oczy” (VIDEO)