Aneta Zając i Mikołaj Krawczyk parą byli w latach 2005-2012. Mają synów bliźniaków Roberta i Michała (ur. 2011).
Po rozstaniu z Anetą Zając, Mikołaj Krawczyk związany był z Agnieszką Włodarczyk. Później z Sylwią Juszczak, z którą wziął ślub i ma córkę Konstancję (ur. 2019).
Jak się okazuje, aktor, nie płaci alimentów na synów ze związku z Anetą Zając.
Według informacji serwisu Pomponik, Mikołaj Krawczyk miał miesięcznie płacić na chłopców 3542 zł. miesięcznie.
Dotychczas przez 11 lat nie wypowiadałam się w tej sprawie ze względu na dobro dzieci. Niestety jednak skoro to wypłynęło, muszę potwierdzić, że informacje medialne Pomponika są prawdziwe.
– powiedziała Aneta Zając w rozmowie z Faktem.
Informację potwierdziła też prawniczka reprezentująca mamę Roberta i Michała. Mecenas przyznała, że przed warszawską prokuraturą toczy się postępowanie dotyczące niealimentacji.
Ile zalega Mikołaj Krawczyk?
Kwota jest spora, bo ponad 170 tysięcy złotych:
Zaległe alimenty wynoszą obecnie ponad 139 tys. zł, a odsetki do dnia 18 marca to prawie 9700 zł. Do tego dochodzi opłata egzekucyjna w wysokości ponad 22 tys. zł. W sumie – ponad 170 tys. zł.
– podaje Pomponik.
Być może nagłośnienie sprawy skłoni aktora do wypełnienia jego zobowiązań wobec synów.
Zobacz też:
Cezary Żak palił śmieci. SKANDALICZNY komentarz aktora!
źródło: pomponik.pl, fakt.pl