W listopadzie 2020 roku Agnieszka Włodarczyk i jej partner Robert Karaś opuścili Polskę.
Powodem wyjazdu Agnieszki Włodarczyk były obostrzenia związane z pandemią koronawirusa i brakiem pracy:
Po spontanicznej decyzji, analizie plusów i minusów, obliczeniu kosztów, ogarnięciu opieki nad zwierzakami, po testach pcr czyli patykach w nosie, trzech samolotach, taksówce i łódce dotarliśmy do miejsca, w którym żyje się inaczej. Uff… (…)
Dopóki sytuacja w mojej branży się nie zmieni, nie ruszą teatry i koncerty nie mamy zamiaru wracać?
Sytuacja jednak zmieniła się o tyle, że aktorka zaszła w ciążę. Więc nawet zniesienie obostrzeń nie miało już dla niej takiego znaczenia.
Po powrocie do Polski na początku 2021 roku, Włodarczyk zagrała kilka spektakli, pojawiła się też w telewizji, ale przede wszystkim koncentrowała się na swoim stanie. Przyznała jednak, że jeśli będzie miała taką możliwość, to chętnie znów wyjedzie do jakiegoś ciepłego kraju.
7 lipca 2021 r. urodził się Milan Karaś i od tej pory aktorka całkowicie poświęcała się macierzyństwu. Uznała także, że zostanie influencerką i na swoim profilu reklamuje wiele produktów przeznaczonych dla młodych mam oraz niemowląt.
Teraz uznała, że może już sobie pozwolić na wyjazd z kraju i drugi raz opuściła Polskę. Tym razem nie tylko z Robertem, ale i małym Milanem:
Nowe miejsce na dłużej… Morze, góry, odpowiednia temperatura?
Dziś w ciągu dnia było 27 stopni. Idealnie…
– napisała.
A gdzie wyjechali? Obecnie Agnieszka Włodarczyk z rodziną przebywa w hiszpańskiej Andaluzji.
