Katarzyna Nosowska stała się bohaterką afery z 22-letnią polsko-amerykańską celebrytką Caroline Derpienski.
Otóż piosenkarka publikując na instagramie filmik reklamowy dla Alpro (Danone), sparodiowała Derpienski [video tutaj].
Zapewne jednak Katarzyna Nosowska nie spodziewała się tak ostrej reakcji celebrytki!
Derpienski chce 50 milionów złotych od Danone
Caroline Derpienski była oburzona satyrą na swoją osobę. Uważała, że Nosowska chce się na niej „wybić”. 22-latka twierdzi, że jej wizerunek jest wart miliony.
Po licznych postach Derpienski, głos zabrała przedstawicielka Danone. Martyna Węgrzyn, rzeczniczka prasowa firmy stwierdziła, że:
Etyka, szacunek i różnorodność są jak najbardziej spójne z marką Alpro. Jeśli zaś chodzi o materiał Nosowskiej, powiedziałabym, że jest satyryczny. Nie widzę w nim elementu złośliwej parodii, więc nie widzę tu też żadnej sprzeczności.
To oświadczenie rozwścieczyło 22-letnią celebrytkę i zażądała od Danone 50 milionów złotych zadośćuczynienia.
Roksana Węgiel na zdjęciu z rodzicami. Mama jak siostra! [FOTO]
Pierwszy post od afery z Derpienski!
W tym czasie Nosowska koncertowała i nie zabierała głosu w sprawie rozpętanej przez siebie afery. Wczoraj jednak zamieściła post o bardzo lakonicznej treści.
Składa się on z ikonek człowieka przed komputerem oraz ikonki mrówki. Na zdjęciach zaś widać komputer z folderem „książka”, psa oraz samą piosenkarkę.
Przypomnijmy, że Kasia Nosowska jest już autorką dwóch bestsellerów. W 2018 roku wydała książkę „A ja żem jej powiedziała…”, a w 2020 „Powrót z Bambuko”.
Najwyraźniej więc Nosowska nie zamierza wchodzić w polemikę z Derpienski, tylko zajmuje się pisaniem. Ciekawe, czy 22-letnia celebrytka stanie się bohaterką któregoś z felietonów?
Steczkowska na wakacjach w Chorwacji. Naprawdę TAK teraz WYGLADA?!