W nocy ze środy na czwartek (23/24/02.2022) Rosja zaatakowała Ukrainę. Już pierwszego dnia w wielu ukraińskich miastach miały miejsce ataki wojsk rosyjskich [mapa tutaj].
Wiele gwiazdy celebrytów zamieściło swoje manifesty – czy to słowne czy graficzne – dotyczące zaprzestania działań wojennych i wyrażające wsparcie dla Ukrainy. Krzysztof Ibisz zamieścił apel dotyczący tego, co publikujemy w sieci.

Drodzy, na naszych oczach zdruzgotany został porządek, w oparciu o który, Europa pokojowo istniała od niemal 80-ciu lat. Świat został podpalony… Obyśmy w tych dniach byli z Ukraińcami nie tylko tanim i łatwym slowem.
– zaczął swój wpis.
Krzysztof Ibisz zachęcił do refleksji i do tego, by obecną sytuację potraktować bardzo serio:
Powstrzymajmy się od eksploatowania w mediach i na socialach nieważnych treści choć przez chwilę. Pochylmy się nad tym co istotne. Nad bezpieczeństwem, nad przyszłością , nad przemyśleniem tego co w życiu ważne. Nad tym, co możemy konkretnie zrobić, aby pomóc Braciom Ukraińcom🇺🇦 i zapewnić sobie bezpieczeństwo w przyszłości.
– apelował.
Jak jednak pokazuje historia, często mamy do czynienia z ogromnym kontrastem. Jedni walczą o życie, a inni się bawią.
>>>Zawiadomienie ws. Cejrowskiego. Chodzi o znęcanie się!