Dziś sieć zaroiła się postami w czarno-białych kolorach i w ten sposób wiele gwiazd pożegnało osobę bardzo mocno związaną ze środowiskiem.
Chodzi o słynnego stylistę, który był cenionym specjalistą, ale przede wszystkim – przyjacielem gwiazd.
Grzegorz Bloch nie żyje
Stylista, fryzjer czy makijażystka to osoby, które często nawiązują relacje przyjacielskie ze swoimi klientami. Zdarza się, że to właśnie na fotelu u fryzjera toczą się prywatne rozmowy. I tak też było ze stylistą gwiazd, Grzegorzem Blochem.
Wczoraj (25.06.2024 r.) podano informację o jego śmierci. Katarzyna Bloch napisała:
Odszedłeś cicho, bez słów pożegnania.
Tak jakbyś nie chciał,swym odejściem smucić…
tak jakbyś wierzył w godzinę rozstania,
że masz niebawem z dobrą wieścią wróci支egnaj Grzesiu….
A we wpisie Kingi Bloch – Brzózy czytamy:
Z wielkim żalem chcielibyśmy poinformować że odszedł wspaniały człowiek Syn, Tata, Brat, Przyjaciel wielu osób. Pogrążona w żalu rodzina i przyjaciele. Dziękujemy wszystkim za słowach otuchy i wsparcie.
Wiele znanych osób pożegnało zmarłego mężczyznę.
Gwiazdy żegnają Grzegorza Blocha
Kasia Cerekwicka pisze:
Nie ma dobrych pożegnań. Są tylko krótkie i długie, a bolą tak samo. I nigdy nie powiesz wszystkiego, co chciałaś. A potem drąży cię to niczym robak drzewo, aż zostaje tylko pusty w środku pień. Żegnaj Grzesiu
Ada Fijał:
Grześ
Brak mi słów Kochany
Agata Młynarska:
Dziś odszedł na tęczowe pastwiska Grzegorz Bloch. Grześ. Kola. Bloszek.
Moja bratnia dusza. Mistrz w swoim fachu. Kochany i jedyny taki.
Wciąż nie wierzę. Wciąż widzę Cię tak radosnego, roześmianego jak tu, w naszej robocie.
Byłeś ze mną od 30 lat!
Sesje zdjęciowe, programy telewizyjne, festiwale…
Wszystko o sobie wiedzieliśmy, potrafiliśmy patrzeć sobie w oczy i bez słowa wiedzieliśmy co jest grane.
Spędziliśmy razem tysiące godzin.
Śmialiśmy się i płakaliśmy. (…)
Grzesiu…
Kiedy umiera przyjaciel, umiera kawałek nas…Spotkamy się po drugiej stronie tęczy, tam gdzie nic nie boli…
Nie podano przyczyny śmierci stylisty, choć ostatnie zdanie z posta Agaty Młynarskiej mogą wskazywać, że mężczyzna walczył z chorobą. Zmarł w wieku 53 lat.
Anna Wendzikowska żegna tatę. Poruszające słowa!
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie