Tuż po swoich urodzinach Przemek Kossakowski przekazał smutne wieści. Fani nie mogą w to uwierzyć!
Fani Przemka Kossakowskiego nie mogą uwierzyć w informację, jaką przekazał podróżnik i prezenter.
Przemek Kossakowski urodził się 14 kwietnia 1972 roku, więc kilka dni temu skończył 50 lat. W swoim życiu wykonywał bardzo różne zawody. Pracował jako drwal, mechanik samochodowy czy przy zbiorach ziemniaków.
Jednak w 2012 roku uśmiechnęło się do niego szczęście i został zatrudniony w TTV jako dokumentalista. I tak zaczęła się przygoda Kossakowskiego z telewizją.
W TTV prowadził autorskie programy „Kossakowski. Być jak…”, „Kossakowski. Inicjacja”, „Kossakowski. Wtajemniczenie”, „Kossakowski. Nieoczywiste”, a następnie „Down the Road. Zespół w trasie” oraz „Project Cupid”.
Dziś jednak poinformował, że kończy, a raczej zawiesza pracę w telewizji. Jakie są powody takiej decyzji?
Po pierwsze, od dłuższego czasu pracuje nad projektem, który już wkrótce będzie wymagał ode mnie pełnej uważności.
Po drugie, myślę że po dekadzie pracy w mediach, uczciwym będzie zastanowić się czy nadal mam coś ciekawego do powiedzenia i czy w ogóle nadal chcę to robić.
Przemek Kossakowski powiedział, że nie wie, jak długo potrwa jego przerwa w pracy w telewizji i czy w ogóle wróci. Z tego względu podziękował widzom, współpracownikom, a także Lidce Kazen:
…która dziesięć lat temu uwierzyła w bezrobotnego artystę powierzając mu prowadzenie programów telewizyjnych, a dziś przyjmuje moją decyzję ze zrozumieniem i szacunkiem.
Fani Kossakowskiego nie kryli zdziwienia i smutku. Wiele osób pytało też o nowe projekty Przemka. Ten jednak nie dodawał żadnych dalszych komentarzy. Ciekawe, czy ta decyzja nie była spowodowana osiągnięciem mitycznej 50-tki i potrzebą weryfikacji swojego dotychczasowego życia.
Zobacz też:
Aktorka z „M jak Miłość” dokonała coming outu: „zakochałam się w dziewczynie”.