W Nysie miało miejsce szokujące zdarzenie. 24-latek przez miesiąc mieszkał z nieżywym mężczyzną.
24-letni Dawid G. został zatrzymany i postawiono mu trzy zarzuty. Oto szczegóły tego szokującego zdarzenia.
24-latek był bezdomny i od kilku miesięcy pomieszkiwał u 54-letnieego mieszkańca Nysy. Właściciel mieszkania ostatnio żywy widziany był pod koniec 2021 roku.
Syn mężczyzny zaniepokoił się milczeniem ojca i udał się do mieszkania. Nie został jednak wpuszczony przez sublokatora do środka.
Wezwał wtedy policję i już z funkcjonariuszami wkroczyli do mieszkania. To, co odkryli w środku było makabryczne.
Okazało się, że w lokalu przebywał 24-latek, a ciało martwego 54-latka znaleziono pod przewróconym regałem.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną śmierci właściciela mieszkania i czy był to wypadek, zgon naturalny czy też w zdarzeniu brały udział osoby trzecie. Zlecona została sekcja zwłok.
Mimo to, 24-letni sublokator już teraz usłyszał trzy zarzuty:
Pierwszym jest nieudzielenie pomocy umierającemu. Drugi zarzut dotyczy sprowadzenia zagrożenia epidemicznego. Ostatni to znieważenie ciała 54-latka
– w rozmowie z Polsatem informował Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
>>>Policja ostrzega! Nowe oszustwo „na Covid”!